Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Szef „Wiadomości”: wbrew tekstowi „Gazety Wyborczej” nie przeglądam profili pracowników w social media
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
"Nigdy nie zarobiłem 20 tys. zł w TVP Info" - w tekście była mowa o widełkach 17-20 tys. zł. Do tego już się nie odniósł. Typowe dla tego pana, tak samo jak z kamerą TVP, która miała nie nagrywać protestujących niepełnosprawnych non-stop. A jaka jest prawda? Tego już nie mówi. Zapewne nieodległa. To ile było tych pieniędzy? 19,5 tys. zł?
Stek bzdur, zwanych kublikacjami, jak widzę, znajduje posłuch. Ileż to już takich mieliśmy? Marycha na korytarzach, Paczuska latająca z papierosem w redakcji. Kublikowa ma niezłą fantazję, żywcem wyssaną z palca, zwanego "anonimowym źródłem w TVP". Równie dobrze można by napisać (powołując się na anonimowe oczywiście źródła na Czerskiej), że Kublikowa każe innym spuszczać po sobie wodę w klozecie albo że podszczypuje stażystów. Wygodne, prawda? Bo zawsze można zasłonić się tajemnicą dziennikarską.
Ja się bardzo cieszę, że dzięki wysiłkom pana Jarka wreszcie zrozumiałem, dlaczego się myliłem, kiedy odrzucałem myśl, że Rumunia i Węgry nie mogą być naszymi największymi przyjaciółmi, bo nie rozliczyły się ze swojej roli podczas II wojny światowej. Teraz wierzę, że razem jesteśmy w stanie stworzyć oś sojuszu, który wysadzi w powietrze brukselski beton. Panie Jarku, nisko się kłaniam i ślę ucałowania.