A ja myślę, że bezpośrednim powodem decyzji wierchuszki Tok FM (abstrahując od prawicowego odchylenia red. Janke, czemu oczywiście dawał wyraz w swoich programach) mogła być ostatnia jego audycja, a konkretnie rozpoczynający ją przegląd prasy, kiedy to - nie bardzo przebierając w słowach - bezpośrednio zaatakował red. Agnieszkę Kublik. Użył wtedy m.in. ironicznego określenia (cytuję z pamięci): "Agnieszka Kublik, ten książkowy przykład dziennikarskiego obiektywizmu [...]", dodając jeszcze kilka epitetów. Zarząd Agory po prostu nie wytrzymał i "zarekomendował" szefostwu radia rozwiązanie kontraktu z Igorem Janke.
sulaco332010-05-17 08:12
00
Jego stronniczość jest powalająca. Jest taką p!sowsko- bolszewicką tubą. C! co piszą "boże" powinni raczej wystpować w HA B!C!E.
falco19982010-05-17 08:37
00
Nie uważam Igora Janke za lotnego dziennikarza. Jeżeli się za takiego uważa, znajdzie robotę gdzieś indziej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Igor Janke wyrzucony z radia TOK FM
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (82)
WASZE KOMENTARZE
A ja myślę, że bezpośrednim powodem decyzji wierchuszki Tok FM (abstrahując od prawicowego odchylenia red. Janke, czemu oczywiście dawał wyraz w swoich programach) mogła być ostatnia jego audycja, a konkretnie rozpoczynający ją przegląd prasy, kiedy to - nie bardzo przebierając w słowach - bezpośrednio zaatakował red. Agnieszkę Kublik. Użył wtedy m.in. ironicznego określenia (cytuję z pamięci): "Agnieszka Kublik, ten książkowy przykład dziennikarskiego obiektywizmu [...]", dodając jeszcze kilka epitetów. Zarząd Agory po prostu nie wytrzymał i "zarekomendował" szefostwu radia rozwiązanie kontraktu z Igorem Janke.
Jego stronniczość jest powalająca.
Jest taką p!sowsko- bolszewicką tubą.
C! co piszą "boże" powinni raczej wystpować w HA B!C!E.
Nie uważam Igora Janke za lotnego dziennikarza. Jeżeli się za takiego uważa, znajdzie robotę gdzieś indziej.