Nareszcie z mojego ukochanego Radia, zniknie ten PISowski Konrad Wallenrod. Według mnie to najbardziej nieszczery dziennikarz w Polsce, ogarnięty obsesją na punkcie PO, którą obłudnie starał się ukryć. Z tej nieszczerości nawet twarz mu się wykrzywiła. Jeśli już w porannej godzinie komentatorów miałaby zaistnieć jakaś ultraprawicowa przeciwwaga dla głównej linii Radia, to niechby tę audycję poprowadził Piotr Semka - przynajmniej zawsze szczerze prezentuje swoje poglądy. Tylko pytam się po co? Tak więc, brawo Ewa Wanat - lepiej późno niż wcale.

Ciekawe, ze Igor Janke, ktory nie wiadomo jakim cudem zostal zastepcą naczelnego w Expressie Wieczornym ( i wraz z Katarzyna Nazarewicz walnie przyczynil sie do jego upadku) nie byl taki wyczulony na dobry obyczaj odchodząc z EW, kiedy zespolowi nie powiedzial nawet "dziekuję, do widzenia". To w ogóle interesujace, kto tak skutecznie promuje redaktora Janke, ktory z tak mizernym dorobkiem zawodowym wskoczyl na wysokie stanowisko w jednej gazecie, potem w drugiej , no a potem to juz leci - dostaje studio, mikrofon, wlasny czas antenowy . Pewnie w nagrode za.... Ano wlaśnie, za co?

A po pogrzebie jednej z ofiar katastrofy w Smoleńsku p. Janke "obskakiwał" kolegów z kancelarii prezydenckiej. Czy aby na pewno nie trzyma tylko z jedną stroną?