Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„I kto mówi” w TVP2. Piotr Bałtroczyk: Nasze show nie ma nic wspólnego z prymitywną rozrywką
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
To się uśmiałem xD Spadkobiercy bliżniaczym programem Whose Line Is It Anyway (bo na razie mówimy o samym formacie) .... Spadkobiercy są śmieszni CZASAMI ... ale przez większość czasu jest nudnie i tylko niezręcznie. Aktorzy są dobrzy, tylko formuła programu ich ogranicza (do jednej postaci, do konkretnego scenariusza) zupełnie nie to co w "I Kto to Mówi?" gdzie łatwiej zachować świerzość, a nie wciąż odgrzewane kotlety (te same dowcipy, które nie wiem dlaczego kogokolwiek śmieszą po raz setny)
Spadkobiercy od dłuższego czasu są robieni na siłę. Brakuje im już pomysłów. Nigdy nie zrozumiem tego, że jak jest dobry program to go zaraz zdejmują (często po pierwszym sezonie), a jak jest gniot (lub się robi z niego gniot) to go kręcą po setki sezonów.
Baltroczyk, czy pan na prawde mysli ze Polacy to idioci i nie widzieli oryginalu Whose Line is it Anyway? To co prezentujecie w waszej podrobce to żenada. Nie robcie tego błagam :)