Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Siatkarze z medalem na igrzyskach. To nie marketingowy "game changer"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Game changerem jest fakt, że każdy polak uwielbia oglądać kulawą grę naszych niedorobionych piłkarzy... Tam zawsze będzie kasa na reklamę piwska, biedasklepu i zakładów, bo to cieszy polaka z brzucholem. Siatkówka, mimo, że jest piękną, czystą grą, emocjonującą i dynamiczną, to niestety nigdy nie będzie "sportem narodowym" polaków. Właśnie dlatego, jaka jest ;)
A może to tak, że osobo piłkarze są znani a osobo siatkarzy nikt nie zna?
Gdyby nie Orlen (Obajtek), wisieli by u klamki Solorza, a jak z tymi prywatnymi firmami w Polsce jest wszyscy wiemy. Szkoda gadać.