Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
"Historia Roja, czyli w ziemi lepiej słychać" - nowy serial TVP1. Emisja w środowe wieczory
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
Pod względem prawnym "wyklęci" to żołnierze, którzy nie zastosowali się do rozkazu zakończenia działań zbrojnych (co samo w sobie stanowi przestępstwo). Zignorowali rozkaz dowódcy AK, gen. Leopolda Okulickiego z dnia 19 stycznia 1945r., którego istotna treść poniżej:
"Żołnierze Armii Krajowej! Daję Wam ostatni rozkaz (...) z upoważnienia Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zwalniam Was z przysięgi i rozwiązuję szeregi AK. W imieniu służby dziękuję Wam za dotychczasową ofiarną pracę. (...)".
Jak się zaczyna od przestępstwa, to nic dobrego z tego nie może wyjść. I nic dobrego nie wyszło.
W tym miejscu warto się zastanowić, co się stało z tymi, którzy broń złożyli...
Kolegom z Wyborczej żyłka pękła w komentarzach, bo jak ktoś śmie śmieć inne zdanie niż oni.