Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Hanna Lis i Ewa Wanat w „Pytaniu na śniadanie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Kto jeszcze chce oglądać Lisową? Ta kobieta jest spalona dla telewidzów.
Znowu ta stronnicza, nieobiektywna, antypatyczna pani Redlis, żona małżonka - ikony antydziennikarstwa. Kto ją tam wciąga stale na tę Gold Listę Płac i nie daje odejść w niebyt? Kiedy przestaniemy być molestowani z telewizyjnego okienka tymi pożal się Boże celebrytami??
Nie jestem dziennikarzem, nie pracuję w telewizji, może dlatego nie rozumiem wszystkiego. Wytumaczcie mi więc proszę, o co chodzi z tą Lis. Tak źle o niej wszyscy mówią, niczym się nie wsławiła, nie jest nikim szczególnym, ale trwa, trwa i trwa w tej telewizji. Dlaczego? Jeśli kierownictwo chce odświerzyć program, pokazać w nim powinny się nowe twarze, które wpowadzą powiew nowości, lekkości, młodość itp. A ta pani jest jak przyspawana. Może kierownictwo TVP nie chce przyznać się do błędu, tzn. że decyzja o jej powrocie była chybiona? Nie wiem. Nie rozumiem.