Ach te nazwy zajmowanych stanowisk biednych korpoludków... Brzmią, jak przedłużenie fifoka do co najmniej 50cm... :D:D Jak by brzmiało po korpoludkowemu "jednoosobowa działalność gospodarcza"? :D
Tomasz2017-12-21 09:27
00
country executive director, country manager, e-commerce strategy manager, chief marketing & e-commerce officer, performance director - ja pierdzielę! Jedno stanowisko lepsze od drugiego! Najpardziej rozbawił mnie tekst, że InPost jest koniem pociągowym e-handlu. Buahahaha! To mógł napisać tylko ktoś, kto nigdy nie nadawał, ani nie zamawiał nic do paczkomatu! Dalej mi ich wywodów nie chciało się czytać
pavv2017-12-21 13:20
00
Bardzo ciekawe wywody z równoległej rzeczywistości. Bo gdzie nie wejdziesz na duży polski sklep, to albo stara kobyła i CX sprzed dekady albo Magento pod jedno kopyto. Obsługa klienta i realizacja poza nielicznymi wyjątkami leżą, a dostawa na czas to gra w orła i reszkę. Nie dziwi więc, że InPost został uznany za kobyłę tego rynku. Black Friday okazał się jedną wielką ściemą i może to jest też powód, dlaczego połowa klientów filtruje reklamy i remarketing adblockami, a kanały bezpośrednie kończą się w ich spamie? Za wielkie wydarzenie została uznana internetowa loteria z samochodami podczas, gdy cała Polska zabija się miesiącami za tanimi chińskimi pluszakami w prostej jak drut promocji w oflajnie. A po drodze z Chin leży Rosja, gdzie chiński e-commerce w kilka lat dobił do 1/3 rynku, liczba paczek z Chin idzie w miliony tygodniowo, mając w nosie rosyjskie cła, podatki, gąszcz przepisów, odległości i logistykę. I jaki macie panowie pomysł, jak zmierzyć się z tą falą, zanim naprawdę z impetem ruszy na Polskę? A tak, wyszukiwanie głosowe albo augmented reality będzie tym, co przeważy szalę. Ale na korzyść Chińczyków.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Handel internetowy według e-sklepów i agencji marketingowych: podsumowanie 2017 roku, prognozy na 2018
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Ach te nazwy zajmowanych stanowisk biednych korpoludków... Brzmią, jak przedłużenie fifoka do co najmniej 50cm... :D:D
Jak by brzmiało po korpoludkowemu "jednoosobowa działalność gospodarcza"? :D
country executive director, country manager, e-commerce strategy manager, chief marketing & e-commerce officer, performance director - ja pierdzielę! Jedno stanowisko lepsze od drugiego! Najpardziej rozbawił mnie tekst, że InPost jest koniem pociągowym e-handlu. Buahahaha! To mógł napisać tylko ktoś, kto nigdy nie nadawał, ani nie zamawiał nic do paczkomatu! Dalej mi ich wywodów nie chciało się czytać
Bardzo ciekawe wywody z równoległej rzeczywistości. Bo gdzie nie wejdziesz na duży polski sklep, to albo stara kobyła i CX sprzed dekady albo Magento pod jedno kopyto. Obsługa klienta i realizacja poza nielicznymi wyjątkami leżą, a dostawa na czas to gra w orła i reszkę. Nie dziwi więc, że InPost został uznany za kobyłę tego rynku. Black Friday okazał się jedną wielką ściemą i może to jest też powód, dlaczego połowa klientów filtruje reklamy i remarketing adblockami, a kanały bezpośrednie kończą się w ich spamie? Za wielkie wydarzenie została uznana internetowa loteria z samochodami podczas, gdy cała Polska zabija się miesiącami za tanimi chińskimi pluszakami w prostej jak drut promocji w oflajnie. A po drodze z Chin leży Rosja, gdzie chiński e-commerce w kilka lat dobił do 1/3 rynku, liczba paczek z Chin idzie w miliony tygodniowo, mając w nosie rosyjskie cła, podatki, gąszcz przepisów, odległości i logistykę. I jaki macie panowie pomysł, jak zmierzyć się z tą falą, zanim naprawdę z impetem ruszy na Polskę? A tak, wyszukiwanie głosowe albo augmented reality będzie tym, co przeważy szalę. Ale na korzyść Chińczyków.