Magda: – W jednym ze wspomnień widzę słońce wpadające do pokoju na poddaszu i jego, jak mnie gwałci analnie. Miałam wtedy fioletową spódniczkę. Rodzice mnie tak ubierali. On podciągał materiał, zdejmował ze mnie majtki i mnie penetrował. Wkładał członka w każdą dziurę: w pupę, w pochwę, w usta. To się powtarzało raz za razem, aż się nasycił.
Jan2020-07-21 13:37
00
Bodnar to inna sprawa, ale żeby tak brat na brata to jednak trzeba być mendą.
Aha inna, a jakiego rodzaju, może takiego, że syn Bodnara to dziecko a Kurskieo to dorosły facet? Kurski z tym artykułem nie ma nic wspólnego, napisane jak byk; nie dziwi, że pisobolszewia wygrywa wybory, ciemny lud ciągle w formie, czytanie ze zrozumieniem to nie jego domena
anty2020-07-21 13:47
00
eeee nic nowego, Pawlik Morozow wyprzedzil nowych rewolucjonistow.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„GW” pyta, czy Jacek Kurski wpływał na śledztwo ws. swojego syna. Kurski: to atak polityczny, bracie nie idź tą drogą
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Magda: – W jednym ze wspomnień widzę słońce wpadające do pokoju na poddaszu i jego, jak mnie gwałci analnie. Miałam wtedy fioletową spódniczkę. Rodzice mnie tak ubierali. On podciągał materiał, zdejmował ze mnie majtki i mnie penetrował. Wkładał członka w każdą dziurę: w pupę, w pochwę, w usta. To się powtarzało raz za razem, aż się nasycił.
eeee nic nowego, Pawlik Morozow wyprzedzil nowych rewolucjonistow.