Tragedia z terminami. Czekam już 4 tygodnie. Termin przełożony nie wiadomo na kiedy. Gdy otrzymam (jeśli otrzymam) towar napiszę więcej.

Lipa. XXI wiek i dostawa ok 1 miesiąca, oczywiście nigdy winnym nie jest Fashiondays tylko dostawcy. Pytanie kto tych dostawców sobie dobiera. Dwie dostawy już mi anulowano, przy kolejnej towar przyszedł nie ten który był w kampanii. Nagminnym procederem jest zmian dat dostaw bez jakiegokolwiek powiadamiania. Ponadto zauważyłem, że produkty oferowane na kampaniach często w galeriach w outletach rzeczy te można dostać o wiele taniej. ODRADZAM ZAKUPY

towar zamówiony 17 lutego nie mam do dzis ani towaru ani kasy a termin wciaz sie przedłuża