A było tak spokooooooojnie i mogło być do świąt i dłużej;no wiem,piekiełko,nienawiść,pogarda,aaki,walenie w rząd,etc...codzienność,ale...dziś roraty,może do świąt się opamiętają,albo przycichnie,nie przyschnie,bo nie o zamiatanie i przysychanie tu idzie.Jezusicku pozostaje tylko wrzeszczeć w tzw.niebogłosy o oooooooopamiętanie wszystkich,zresztą do dziennikarzy gpc i ws.też.Oby lewacka która niewątpliwie jeśli dotarło do niej i otrząsła się z szoku ma swój wieczór,opluła się tym szampanem,który mogła wczorja łyknąć,a oby wyszedł jej bokiem.Mądrych tu trzeba teraz decyzji i słów,mąąąąadrych.Bo sprawa fundacji i opinii dz.czy PG to jedno,a najbardziej się boję,no niektórzy nie,bonie czas żałować róż,gdy trza Polskę budować i zmieniać,i gdy coraz więcej społeczeństwa tegochce i wie,że to się lepiej gorzej,ale dzieje i może dziać przez lata...cena za wysoka i po co ryzykować...ale ja jednak najbardziej się boję nie szkód jaki emoże PG wyrządzić w rządzie,choć są już takie głosy,może naiwnie,ale nie wierzę,a tego,że za kilka miesięcy,lat,na kozetce w vnie i takichtam,będzie bredził odlatując w jakieś inne światy jak Marcinkiewicz,Kamiński i wcześniej Lepper.Wiem każda historia osobna,ale...Czy facet naprawdę nie rozumie istoty sprawy kontekstu i tego po co tvp mówi o tym?Tu opinie są podzielone i co do kwestii fundacji,dzieci,rodzin i co do drogi wybranej przez wiadomości;a ja nie zgadzam się z tymi,może nie mam racji,może popełniam błąd,którzy potępiają w czambuł tego typu połączenia,działalność sytuacje;mnie chodzi o kontekst i konkretne osoby.Ok wiem,że ktoś powie:no tak,to jest ta częściowa moralność,wybiórcza,jak dotyczy tych to dobrze,jak tych to xle;NIe o to chodzi.NIe ma żadnych złudzeń co do córek obu panów i paru innych osób i sorry nie wierzę,że ich fundacje istnieją po to tylko i glównie,by czynić dobro;nie twierdzę,że nie czynią,ale...tonie jest kwestia uderzania w dzieci,czy przesadnych wydatków.Osobnym tematem jest,czy władza powinna się dokładać,komu,ile;wielu wprost mówi:nie;ale przecie nie o to w tej sprawie chodzi.Wiadomo kto rządził,wiadomo kim jest soros;czy to źle,czy dobrze,gdyby ta władza płaciła,albo jeśli płaci te same pieniądze swoim powiązaniom,ludziom,rodzinom ich i fundacjom,czy dobrze to temat na osobną dyskusję.Nie wiem kto podjął walkę z procederem i z całym zjawiskiem,a kto chce tylko uczulić ludzi na konkretną wiedzę,przekazać jąby ludzie wyciągali wnioski,ale dla mnie to drugie jest wazniejsze.Trwa wojna,ech to słowo,ale..ideologiczna,o wartości,których pełną facjatę mają Schulze i inne tęczowe mądrusie i śniegowe ludziki...I to jeden temat,a to,czy teraz ci o innych celach,proporcjach,poglądach,światopoglądach powinni te pieniądze przejąć...Podobny temat jak z prasą prywatną doładowywaną...nie ten sam,ale podeobny,a może ten sam,choć dyskutowałbym.NIestety zgadzam się z PG co do pytania świetnego dz.jakim jest Adamczyk;nie da się tak stawiać sprawy,nawet,jeśli w pytaniu jest prawdziwa a jest informacja,ważna inf.NIe da się;takim argumentem też nas terroryzują inne fundacje,że o wiadomej,której od wielu lat symbolicznie i duchem pomagałem,narażajac się od lat i ciągle wielu znajomym z najsłynniejszym panem O.na czele i broniącymi go dziennikarzami.I nie chodzi o to,że tzw.opozycja i tzw.dz.rzucą się do gardeł jak po flaki,a tu ktoś napisze za darmo czy wieśmaka w proszku i 1ojro trochę pomyj i szyderstw,choc też.Chodzi o to,by informować i nie dać się ogłupiać.I wiedzieć cdo kogo ile i czemu.Ja też uważam,że niektórzy dz.na prawicy tzw.za łatwo mówią:syn,wnuk,ciotka,stryjenka,wicie rozumicie;kilka miesięcy temu dość ostro o tym dyskutowałem z paroma osobami.NIe tylko dlatego,że dzieci,rodzina,inni ludzie,ale po prostu to,że ktoś przywiązuje tak dużą wagę do wychowania i wyniesienia z domu zachowań,cech,wad,zalet,cnót i grzechów,które się powiela i kontynuuje,nie znaczy,że dane środowiska tak robią;za latwo;ale ja nie lekceważę mających wiele słuszności hasel o pokoleniu ubeków itd.wiem,że w wielu liberalnych lewackich rodzinach wbrew pozorom dzieci zostały dużo stgaranniej i dużo bardziej pokoleniowo-kontynuatorsko dziedzicznie wychowane i przysposobione do przejęcia korporacyi;to może być fundacja,firma,szkola,MDK,ministerstwo,stołek w dyplomacji,służbach,czy szczotka do zamiatania,etc.Osobny ważny temat,którego oczywiście tu może nie być chętnych podjąć,obym się mylił,a jeśli za gorąco się komuś w rządzie w mediach zrobi pod czachą,zadymi,jeśli ktoś wyjdzie z kontrą...a nie skończy się na najostrzejszej ale potrzebnej,merytorycznej wymianie zdań,albo po razie i krótkim nawrzucaniu sobie...to może być źle i Polska tak wiem,szydźcie,plujcie,Polska zapłaci za to straszliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiwą cenę.I liczę na to,że PG,że cały rząd,że media prawicowe inne śmowe owe,którym chodzi o Polskę i Dziennikarstwo,to w porę zajarzą;że nie wpętlą się w coś,z czego trza będzie się wyplątywać za parę lat,za kolejne pokolenia,gdzie odbierać trzeba będzie coraz stgarszym wychowankom i następcom obecnych lewaków i platformiarzy tych najgorszych,władzę,przy urnie,czy inaczej albo nieodpowiedzialnym socjalistom,czy kapitalistom,oszolomom nastawionym na wojnę,czy na Rosję,przy których pis,czy tamci przyznają to czy nie,to będzie błogoslawieństwo salonowe,o które będą się modlić;oczywiście by zaraz ruszyć do boju i jednocześnienienawidząc Kaczora;no chbya,że im przejdzie.Albo wróci.I że widzowie vnu nie będą mieli okazji na codzienne tete atete z PG w serialu:ten zły pis,w którym haniebną i koszmarną rolę odgrywa,a gdy lis miał swój program w tvp odgrywał Kaziu.Uważam Glińskiego za mądrego uczciwego człowieka,ogromnie potrzebnego Polsce i rządowi;i obym za kilka dni,lat nie musiał się palić ze wstydu i zapadać 5 metrów pod ziemię za te słowa,ale jak trzeba będzie...NIe wyolbrzymiać,nie nakręcać,nie dać się zagotować i myśleć,myśleć.nO,ale czy jest komu o to zaapelować do władz i dz.i czy posłuchają.Oby nie było tego reperkusji jutro,za rok,dwa trzy.Już i tak wystarczy ciężkiej pracy w odkłamywaniu,ciężkiej pracy w zmienianiu,błędy wiadomo czy za wolne zaszybkie zmiany,osobny temat,odpieraniu haniebnych żenujących ataków nadtrybuna Jędrka i innych prawników,tzw.dz...za dużo się udało i za dużo było ostatnimi dniami stabilizacji w dobrym tego słowa znaczeniu,nie zapominając o błędach...by to psuć;ale to co media miały nie mówić?inaczej?temat do dyskusji.Adamczyk mógł ten wywiad przeprowadzić lepiej,mógł dużo gorzej;a uwagi internautów,czy słusznie i słuszne,podał bardzonieśmialo,nie sądzę,by to była poza;reakcja echno właśnie,rozumiem gniew i obronę swoich racjii rodziny,ale naprawdę muszę to napisać niewspołmierna do stanowiska,słowa arcykrzywdzące przesadne,niepotrzebne,nawet jeśli jakieś mocniejsze słowo tam byłoby na miejscu,jeśli oczywiscie.Sprawa jest prosta dla wielu,zabawna dla innych,dla innych trudna.MOż enie faktycznie jest dużo bardziej prosta niż się mi wydaje,nie ma co jej utrudniać.I nie chcę myśleć,a może powinienem,że PG z bardzo niefajnych powodów udaje,że nie rozumie o co chodzi;nie wszyscy dz.rozumieją,to fakt.Może ja się mylę,ale ok.mogę być uprzedzony,ja nie wierzę w dobre intencje obu córek i w to,że oni i konkretne osoby,o których w w.było mają tylko dobre intencje i że biorą by czynić dobro;jeśli nawet to też z jakiegoś powodu,no ale tu już można dyskutować dlaczego inne prawicowe kościelne organizacje pomagają ludziom.Temat ocean.Ocena intencji,ale i faktów twardych.I co,czy opluwany wygwizdywany min.kultury zostanie bohaterem przynajmniejoficjalnie wiadomych środowisk i mediów?czy zostanie sam;czy po paru latach nie wejdzie na wizję ni nie odleci jak Roman?bardzo bardzo mocno i szczerze życzę mu,by tak się nie stało.I by wiele dobrego jeszcze zrobił dla kraju.A czy jutro będzie jeszcze min,czy za rok...dwa...i co mam sądzić o podjęciu takiej decyzji,albo nie podjeciu...nie wiem.Wielu wie,już chce jego dymisji;może mają rację;nie wydaje mi się,mówia im szybciej tym lepiej;mogą przegrać z tego powodu o którym pisze K.Na str.1.albo jeśli nie posprzątają sprawy bądź pozostawią przekonanie,że nie posprzątali,albo że zrobili za szybkie złe ruchy.Kurczę,są głupsze powody porażek,dużo;i dużo mniej na własne życzenie;ale jeśli z tego mieliby przegrać,to znaczyloby,że nieszczęścia pechy i upiorny chichot losu jedzie łeb w łeb z niewiarygodnymi wspaniałymi szansami jakie dostaje Polska i nasz naród.NIe muszą przegrać,ważne,by czy wygrają czy nie,podjęli dziś i za parę dni,lat mądre decyzje,albo ich następcy;ale jeśli przegraliby z słońcami Peru i Petru,albo specami od etyki janem i Magdaleną.Jezus...NO,ale jakiś....z prawej strony też niedobre,wiadomo.Mądrosci dodaj im skrzydeł,albo wstrzymaj im konia i ostudź głowy;mądrosci polityczna;ale ta każda inna też.

"Czy w pisowskich są jeszcze jakieś uczucia"...idziesz tą drogą;tą wyznaczoną przez jenteligentów poprzedniej władzy,która co dnia opowiadanam także ustami wielu dz.o hitlerowcach katokaczokonunofaszystonazistach kaczora;potem łatwiej odczłowieczonych i odczłowieczanych przez lata w najłaskawszym najlepszymr azie ośmieszyć i pchać w zapomnienie i szufladki w mózgach młodych z napisem:pogarda,miernoty,nie ma co zgłębiać,szukać wiedzy,w gorszym rozprawić się siłą,totalnie zmanipulowaną propagandą i seryjnym samobójcą;albo tak,by przez okno,dechą i cepem prawdy a może nie tylko prawdy...całą dobę...Rób tak dalej,dostaniesz medal od nadtrybuna.
Człowieku,pytanie Adamczyka jest już w starych bardzo zużytych przez dz.poprzedniej władzy podręcznikach.Ja je słyszę co roku przy okazji pytań o Wośp.
Początek wywiadu naprawdę wyglądał dobrze z obu stron,ale potem,ech....Oby za kilka lat się nie okazało,że bylo zupełnie inaczej,ale ja wierzę nadal,że naprawdę b.ciężko zasuwał PG dla obecnej władzy,ale przede wszystkim dla Polski i że dlatego tak go to wp...Temat porachunków Kurski-Gliński,jakoś nie bardzo mię przekonuje,ale może tak być;niestety nie wykluczam,nawet nie odkładam do szufladki z napisem najmniej prawdopodobne;nie;ale oby nie;podkreślam,nie o to w tej sprawie chodzi,a PG nie musiał robić konferencji,oczywiście ktoś powie przewidziana reakcja łańcuchowa itd.Ano o włos,ale został i ja nadal uważam,że to była słuszna jak najbardziej słuszna decyzja;za parę miesięcy,rok,dwa będę albo i nie,oceniał;może to będą w jakimś stopniu zmarnowane lata,zwłaszcza jeśli ci,co chcieli jego odwołania mieli rację;ale oby nhie.Jakkolwiek jest,było i będzie,oby nie poszedł nigdy drogą Marcinkiewicza;choć pewnie już niektórzy mają mnie za naiwniaka,może i słusznie.Przecie to co są w stanie powiedzieć jaką brednię Sikorski czy Marcinkiewicz,a byli w rządzie to się nie mieści w głowie,nawet jeśli dużo się mieści;ale co tam oni,skoro Dorn,eeeech...No,ale krytyka erytoryczna,najostrzejsza ok.Ktoś powie nawet,że PG miał odwagę,zjechał tamtą dz.i tamte w.i te;tylko czy ma rację;wtedy miał;no i dziś mówiąc to narażamy się na zarzut:a jak wtedy to miał...No ale co zrobić.
Tak,każdy powinien by ć jak najlepiej wykształcony.Gorzej jak ktoś nie mając argumentów wszystkich wysyła do szkoły po naukę j.polskiego a popiera ludzi,którzy tak wiele złego wyrządzają,wyrządzali Polsce i polskiej kulturze,demokracji i pluralizmowi też.

Oby na tych aferach najprawdziwsze organizacje pozarządowe,które tyle robią zyskały;ok.zaraz ktos powie,a które są które i czy sam fakt,że ma miliony i od niefajnego kogoś czy z budżetu i wydaje je na obsługę kosztów i na czynienie dobra je wyklucza.Ale przecie można znów powtórzyć,nie o to w tej sprawie idzie.Jeśli skutkiem będzie porażka władzy i mniejsze wpływy dla wspoaniałych porządnych organizacji pozarządowych,którym nieeeeeeezwykle trudno przebić się do mediów,a o których wiem wiele dobrego,to w obu przypadkach albo w jednym albo tylko w tym drugim cena przewyższy poinformowanie społeczeństwa;choć znów ktośmoże pytać,czy jest cena za informację prawdę i że nie przewyższy.Tylko tam się zastanowić:gdyby tvp nie robiło tego co robi,niech każdyocenia sam,to co zrobiłyby z ewentualnymi dobrymi,innymi posunięciami w tych sprawch inne media,zwłaszcza zasilone przez "wspaniałych dziennikarzy"z byłej tvp i pr poprzedniego,którym tak wspaniale się dziś oddycha.Ano raz jeszcze,_mądrych decyzji tyko i aż życzyc.