Większosc komentujących to jednak dzieci Neo :) Zachwyceni GG, nie wiedzą (bo są za młodzi) że był to niemal klon amerykańskiego komunikatora ICQ

Wszystkiego czego się dotknie pan TJ niszczeje powoli... GG też załatwił... Jedź pan skąd przyjechałeś...

GG co miał zrobić to zrobił, co zarobił to jego. Teraz są inne technologie, chaty są wbudowane w strony tak jak w facebooku, wszystko się zmienia. Niektórzy, np. firmach i tak będą używać gg jako platformę komunikacji wewnętrznej, ale są inne odpowiedniki bez reklam i lżejsze...