„wstrzymał próby rozdzielania i przejmowania stworzonych przez zespoły Gazety Wyborczej zasobów służących rozwijaniu subskrypcji cyfrowej; w tym danych prenumeratorów, IT, analityki, sprzedaży reklam”

Co za gnomy. 1 - nie mają własnych analityków, 2 - "ich IT" to od wieków nie "ich IT", a malutki kawałek dużego techno. "ich IT" od wieków jest wspólne, a ta banda nawet nie wie ile co w jego utrzymaniu kosztuje. Bazę użytkowników stworzyła Gazeta.pl. GW ją sobie tylko zabrało udając, że to ich jak się zabierali z zabawkami do swojej piaskownicy prawie dekadę temu. Reszty nawet nie chce mi się komentować, bo taki brak rozeznania w rynku i biznesie mi przez głowę nie przechodzi. Andrzej, to jebnie.

A te nowe biznesy to nie wyrosły na plecach gazetowego biznesu? To może nieco więcej szacunku. I przypomnij mi, która z genialnych inwestycji w nowe kierunki świetnie się powiodła?

Ten tabloid wyszedł świetnie! Z miesiąc wychodził

Nowy Dzień
Tak ten projekt tworzył od podstaw a następnie objął funkcję red. nasz, Jerzy Wójcik

Czyli to taki nieudacznik

dion2021-07-17 09:21

00

No tak najlepiej wszystkich obrazic, powiedzieć, że się jest Chrystusem dziennikarstwa i zabrac zabawki, żeby zrobić sobie zarząd z kolesi i utrzymać Wójcika na stołku. Potem można sie okopac i oflagowac "wolnosc i niezalezność!". Tylko czy lepiej się rozliczać z czescia spoki jak np. ams albo grupa radiowa Agory czy moze lepiej isc na swoje i negocjowac na wolnym rynku z Rmf i Stroer, to lepiej być zależnym od nich? Chyba nikt sobie tam tego ani wielu innych pytań nie zadał. Zasada jest stała, jesteś menadżerem w GW, włos ci z głowy nie spadnie, za twoje błędy opowiedzą ludzie w redakcjach to ich się zwalnia, a potem ci menadzerowie opowadają że to "decyzja złego Hojki"

Ja przepraszam o kogo oni się biją. Kim jest ten Wójcik, co to za wielkość, co za demiurg? Jakoś promienie jego jasności (i wielkości) mnie nigdy nie dosięgły. Być może dlatego jestem szczęśliwy i spełniony zawodowo.