Jak zwykle mamy do wyboru mniejsze zło. Być może uważni i stronniczy obserwatorzy zauważyli w GW jakąś stronniczość, ale generalnie większość jej artykułów to prawda. Ot choćby ponad 3000 informacji o Rydzyku jego złodziejsko-oszukańczych dziełach, bezczelności i arogancji kleru. Oczywiście pisiornia łącznie z kościołem ostro protestowała, ale jak widzimy, teraz doszli do formy i łżą jak świnie, wciskając nam kłamstwa, więc ich rzetelność jest goowno warta. Z drugiej strony, mamy do wyboru coś nędznego od lat - TVP, ale chociaż nie była ona siewcą kłamstw i nienawiści. Teraz, po nastaniu Kurskiego, TVP stała się czymś ohydnym, obleśnie kłamliwym, parszywie wrednym, a mordy ich dziennikarzy utrwalają się na kartach zbydlęcenia władz. Dlatego na jej tle, na tle całej pisiorskiej propagandy (ot choćby debilne wystąpienie Maciorerwicza n.tr. WYZWOLENIA SEJMU PRZEZ MATKĘ BOSKĄ !!! - to jest kruwa bomba, nie?) GW jest jak gwiazda błyszcząca na tle zasranego nieba polskiej oficjalnej propagandy i łgarstwa. Za które zresztą niedługo wszyscy odpowiedzą. To co się dzieje teraz, tak zradykalizowało normalnych ludzi, że na bok odejdzie litość, czy też chęć pomocy. WSZYSCY Z NAJWYŻSZĄ SUROWOŚCIĄ odpowiedzą politycznie i karnie. A głównymi karami będą horrendalne grzywny. Takie, że wśród prawactwa powstanie psychoza pod tytułem PO CO NAM TO BYŁO! Tak więc radośni przeciwnicy GW: wasze stany ducha są iluzoryczne, wyciągane na siłę, bo w większości też sobie zdajecie sprawę, CO CZEKA AKTUALNE WŁADZE PO ZMIANIE RZĄDU. Czekam na to niecierpliwie.

Jak zwykle mamy do wyboru mniejsze zło. Być może uważni i stronniczy obserwatorzy zauważyli w GW jakąś stronniczość, ale generalnie większość jej artykułów to prawda. Ot choćby ponad 3000 informacji o Rydzyku jego złodziejsko-oszukańczych dziełach, bezczelności i arogancji kleru. Oczywiście pisiornia łącznie z kościołem ostro protestowała, ale jak widzimy, teraz doszli do formy i łżą jak świnie, wciskając nam kłamstwa, więc ich rzetelność jest goowno warta. Z drugiej strony, mamy do wyboru coś nędznego od lat - TVP, ale chociaż nie była ona siewcą kłamstw i nienawiści. Teraz, po nastaniu Kurskiego, TVP stała się czymś ohydnym, obleśnie kłamliwym, parszywie wrednym, a mordy ich dziennikarzy utrwalają się na kartach zbydlęcenia władz. Dlatego na jej tle, na tle całej pisiorskiej propagandy (ot choćby debilne wystąpienie Maciorerwicza n.tr. WYZWOLENIA SEJMU PRZEZ MATKĘ BOSKĄ !!! - to jest kruwa bomba, nie?) GW jest jak gwiazda błyszcząca na tle zasranego nieba polskiej oficjalnej propagandy i łgarstwa. Za które zresztą niedługo wszyscy odpowiedzą. To co się dzieje teraz, tak zradykalizowało normalnych ludzi, że na bok odejdzie litość, czy też chęć pomocy. WSZYSCY Z NAJWYŻSZĄ SUROWOŚCIĄ odpowiedzą politycznie i karnie. A głównymi karami będą horrendalne grzywny. Takie, że wśród prawactwa powstanie psychoza pod tytułem PO CO NAM TO BYŁO! Tak więc radośni przeciwnicy GW: wasze stany ducha są iluzoryczne, wyciągane na siłę, bo w większości też sobie zdajecie sprawę, CO CZEKA AKTUALNE WŁADZE PO ZMIANIE RZĄDU. Czekam na to niecierpliwie.

Nie, to idiotyczny krok...bo zarazem odcina się ludzi od całokształtu mediów w Polsce. Robi się taki idiotyczny podział na media nasze i ich media, podział, który panuje po obu najbardziej skrajnych/zaangażowanych politycznie stronach. Agora/GW jeśli chce się mienić obiektywną powinna kierować tytuł/y do wszystkich - a żeby docierać do szerszego grona nie można się zamykać. Rozumiem, że nie ma reklam GW w Radiu Maryja czy Trwam, ale TVP to miliony widzów i to głupotą jest taka decyzja. To pogłębi podziały, podzieli ludzi jeszcze bardziej i nikomu nie posłuży, a ja widzę w tym również możliwy brak kasy.
Jeśli ktoś wiernie i ślepo czyta wSieci, NDz, słucha maryjnego radia to pewnie nie sięga za często po GW, ale wśród widzów TVP jest tyle osób, że dobrze nawet od czasu do czasu żeby sięgnęli po tytuł z innego punktu widzenia politycznej rzeczywistości.

GW tym samym dołącza do prawie mediów jak wSieci, jeszcze nie w 100% narracją, ale sposobem działania powoli tak. Zresztą to Agora stoi za wygraną PiSu i ich po raz pierwszy w historii samotną większością w Sejmie. To Agora na pierwszym miejscu stawiała na promowanie postawy antyPiSowskiej, ale bez żadnej alternatywy. Bo czym było poparcie dla B. Komorowskiego ? Można było powiedzieć popieramy pewne idee i hasła, a nie obrażamy się na młodych, wyszydzamy tych, którzy nie chcą z nami stanąć po stronie...jednak politycznego zaangażowania.
Przecież media Agory pomogły wygrać PiSowi również poprzez próbę milczenia o Korwinie, bo...spoliczkował Boniego ? Co do faktów miał rację, zachowanie - uderzenie, można ocenić jako naganne, ale jego partii zabrakło tak mało...może to dzięki Agorze PiS ma samodzielną większość ? Bo jakby weszła jeszcze jedna partia to PiS musiałby znaleźć koalicjanta, oddać parę ministerstw, nie mógłby wszystkiego sam przegłosować.
Można nie popierać PiSu, ale postawa red. Michnika, GW, Agory w wielu kwestiach była skrajnie głupia/naiwna, do tego mocno polityczna, średnio obiektywna.
Bo to portal gazeta.pl blokuje komentarze o uchodźcach i imigrantach. Onet. WP, Interia je moderują, a ten jeden portal (z największych) odgórnie blokuje. Można kasować, blokować userów i wpisy, które naruszają regulamin, prawo. Nie na gazeta.pl - tutaj panuje odgórna cenzura.
Takie zamykanie się jest groźne to tworzy się sztuczny mur, podział - jedni ślepo popierają grupę/partię A, a inni B. A to głównie jest niestety wymiana jednej bandy/ekipy na drugą przy korycie. Oczywiście PiS dzisiaj robi to w mediach w nad wyraz widoczny, mocny sposób. Oczywiście widać upolitycznienie mocniej niż wcześniej bo dzisiaj jest ono na wierzchu, aż się wylewa.
Co nie znaczy, że po drugiej stronie jest idealnie, a nawet dobrze, też było i nadal jest sporo błędów, wpadek, ślepego poparcia dla swoich. Dlatego najlepiej nie dzielić się na dwie zwaśnione grupy, na dwa obozy, które się zwalczają, trzeba być ponad to. Szukać trzeciej, czwartej, a nawet piątej drogi i sposobu na sprawne, przejrzyste działanie, rządzenie, na zdobywanie informacje, wyrobienie sobie własnej zdania, opinii.