Widać że model subskybcji działa i przychody z niej równoważą sprzedaż papierową. Na poziomie zysku zapewne tez to dobrze wygląda. Wydruk (na każdą sprzedaną gazetę trzeba wydrukować więcej - zwroty) plus dystrybucja sporo kosztuje. Do tego część dystrybutorów może zbankrutować (patrz Ruch) i kasa w ogóle nie wpływa do wydawcy. Biorąc pod uwagę sprzedaż papierową która stanowi około 25% sprzedaży można powiedzieć że mamy pierwszą, dużej skali, cyfrową gazetę.
4U2020-04-22 11:03
00
Widać że model subskybcji działa i przychody z niej równoważą sprzedaż papierową. Na poziomie zysku zapewne tez to dobrze wygląda. Wydruk (na każdą sprzedaną gazetę trzeba wydrukować więcej - zwroty) plus dystrybucja sporo kosztuje. Do tego część dystrybutorów może zbankrutować (patrz Ruch) i kasa w ogóle nie wpływa do wydawcy. Biorąc pod uwagę sprzedaż papierową która stanowi około 25% sprzedaży można powiedzieć że mamy pierwszą, dużej skali, cyfrową gazetę.
i teraz możemy się przyjrzeć pozostałym dziennikom, w którym są miejscu. Sprzedaż papierowa spada również im a nie mają alternatywnego kanału sprzedaży. GW w odpowiednim czasie zorientowała się jaki jest światowy trend i dzięki temu ma spory zasięg /sprzedaż. Pozostałe gazety po prostu wymrą bo nie da się sztucznie przez dłuższy czas otrzymywać kroplówek z zaprzyjaźnionych państwowych firm.
pepe3102020-04-22 14:23
00
Nie słucham radia złote przeboje nie czytam GW nie chodzę do Heliosa amen....
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Gazeta Wyborcza”: w czasie epidemii sprzedaż 10 proc. w dół, już 240 tys. subskrybentów cyfrowych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Widać że model subskybcji działa i przychody z niej równoważą sprzedaż papierową. Na poziomie zysku zapewne tez to dobrze wygląda. Wydruk (na każdą sprzedaną gazetę trzeba wydrukować więcej - zwroty) plus dystrybucja sporo kosztuje. Do tego część dystrybutorów może zbankrutować (patrz Ruch) i kasa w ogóle nie wpływa do wydawcy.
Biorąc pod uwagę sprzedaż papierową która stanowi około 25% sprzedaży można powiedzieć że mamy pierwszą, dużej skali, cyfrową gazetę.
i teraz możemy się przyjrzeć pozostałym dziennikom, w którym są miejscu. Sprzedaż papierowa spada również im a nie mają alternatywnego kanału sprzedaży.
GW w odpowiednim czasie zorientowała się jaki jest światowy trend i dzięki temu ma spory zasięg /sprzedaż.
Pozostałe gazety po prostu wymrą bo nie da się sztucznie przez dłuższy czas otrzymywać kroplówek z zaprzyjaźnionych państwowych firm.
Nie słucham radia złote przeboje nie czytam GW nie chodzę do Heliosa amen....