Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Gazeta Wyborcza” z wytycznymi dotyczącymi tekstów wrażliwych: Bez pośpiechu i pisania tekstów o sobie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
To znaczy Marcin nie był jedyny i w redakcyjnych szafach gnieżdżą się inne erosomany a na kolegiach redakcyjnych odchodzi sodomia i gomoria.
Rychło w czas.
Jakieś 33 lata za późno.
Nie jesteś sam. Miliardy much też lubią hówno.