Zajrzałem sobie do waszego archiwum i zobaczyłem że GWno micnikowe strtaciło aż 11tys. mm. W kwietniu mieli 166tys. To według pogresji w czerwcu bedzie ze 145tys.
TV REPUBLIKA numer 12015-07-06 12:33
00
Szechtera sprzedażówka bazuje głównie na przymusowej prenumeracie. Wszystkie instytucje państwa, samorządowe, których jest tysiące, abonują od kilku do kilkudziesięciu egzemplarzy. Do tego dochodzi układ z niektórymi środkami komunikacji. Sprzedaż odręczna - w tym w kioskach i punktach kolportażu - to zaledwie ok. 6 %. W momencie, kiedy jako tuba konkretnego układu u władzy straci poparcie, przestaje istnieć. Nie istnieją niestety obiektywne gadzinówki.
Kocimiętka2015-07-06 14:01
00
Jeśli nie GW czy DGP to niby co ? Gazeta pokroju GPC ? Przecież to dopiero jest nachalna propaganda, szukanie spisków.Niektórzy czytają dla wiadomości że świata, sportu, kultury i ogólnych wiadomości, a nie wojenki PO z PiSem. Fakt czy SE w większości to brukowce czystej krwi. A może wszyscy powinni myśleć, czytać i robić to co im wskaże Jarek czy biskupi ? Najbardziej w kwestii światopoglądu poucza tzw. prawica i jest przy okazji strasznie obłudna. Niech każdy czyta co chce bez narzucania mu tego przez innych, szczególnie polityków, władzę.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Gazeta Wyborcza” sprzedaje już tylko 156 tys. egz. „Przegląd Sportowy” najmocniej w dół
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Zajrzałem sobie do waszego archiwum i zobaczyłem że GWno micnikowe strtaciło aż 11tys. mm. W kwietniu mieli 166tys. To według pogresji w czerwcu bedzie ze 145tys.
Szechtera sprzedażówka bazuje głównie na przymusowej prenumeracie. Wszystkie instytucje państwa, samorządowe, których jest tysiące, abonują od kilku do kilkudziesięciu egzemplarzy. Do tego dochodzi układ z niektórymi środkami komunikacji. Sprzedaż odręczna - w tym w kioskach i punktach kolportażu - to zaledwie ok. 6 %. W momencie, kiedy jako tuba konkretnego układu u władzy straci poparcie, przestaje istnieć. Nie istnieją niestety obiektywne gadzinówki.
Jeśli nie GW czy DGP to niby co ? Gazeta pokroju GPC ? Przecież to dopiero jest nachalna propaganda, szukanie spisków.Niektórzy czytają dla wiadomości że świata, sportu, kultury i ogólnych wiadomości, a nie wojenki PO z PiSem. Fakt czy SE w większości to brukowce czystej krwi. A może wszyscy powinni myśleć, czytać i robić to co im wskaże Jarek czy biskupi ? Najbardziej w kwestii światopoglądu poucza tzw. prawica i jest przy okazji strasznie obłudna. Niech każdy czyta co chce bez narzucania mu tego przez innych, szczególnie polityków, władzę.