Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Gazeta Wyborcza” przeprasza polityka PiS-u Dawida Jackiewicza za nierzetelne teksty o incydencie z pijanym mężczyzną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Taka sprawa powinna trwać góra pół roku, aby przejść przez wszystkie sądy. Tekst był w gazecie jasny, okoliczności sprawy zostały zbadane, bo sprawę umorzono. Co tu dociekać?! Jak można się procesować 8 lat w tak banalnej sprawie.
Pierwszy wyrok to jakaś kpina! Tak działają sądy? Jak można jednocześnie przyznać zadośćuczynienie (czyli przyznać, że artykuł kłamał na temat danej osoby), a nie zarządzić przeprosin w gazecie? Jak więc czytelnicy mają się dowiedzieć, z jakim artykułem mają do czynienia, że czytali kłamstwa, i że pomówiona osoba jest uczciwa?
O Jackiewiczu było długo cicho od czasu likwidacji funkcji ministra skarbu. To on powołał Stanisławczyk na byłą już Prezes Polskiego Radia. Wczoraj nawet minął rok od jej rezygnacji.