Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Gazeta Wyborcza” wraca do hasła „Nie ma wolności bez solidarności”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Dobry pomysł na promocję drukowanego numeru, tylko brak koncepcji na powiązanie tego z promocją subskrypcji.
GW jako organ środowiska Lgtb to nie głupi pomysł. Wąska, ale lojalna grupa odbiorców utrzyma ten tytuł przy życiu.
Naprawdę nie mają innych problemów? Ja jutro muszę zrobić zakupy i posprzątać mieszkanie bo żona (kobieta) pracuje. Po południu muszę jechać podlać kwiatki i trawę na działkę bo zdychają od upałów. Niedzielę mam wolną to sobie na działkę pojadę wykąpać się w basenie, ale najpierw będę musiał skosić trawę i odkurzyć basen. Niedziela minie i będę musiał w poniedziałek wstać rano do roboty. Potem jestem umówiony z mechanikiem bo ma mi olej i filtry w aucie zmienić. We wtorek kończy mi się przegląd i będę musiał po robocie jechać do SKP go zrobić. Zobaczymy czy wszystko jest w porządku. W środę idę do dentysty więc popołudnie przeleci w trymiga. Od czwartku mam urlop i muszę się spakować bo w piątek wieczorem wylatuję do Turcji
To jest życie pospolitego człowieka, a nie jakieś tam LBGWHT!