Niestety, Agora w ciągu ostatniej dekady nie stworzyła niczego wartościowego, uzależniając się od swojego przebrzmiałego etosu oraz głupich trendów, które mają to do siebie, że wykańczają tych, którzy nadmiernie się do nich przywiązują. To przykre, że w wydaniu gazetowym GW od lat nie widziałem dobrego kolorowego zdjęcia, a na stronach internetowych dominują treści o charakterze seksualno-kryminalnym, żeby tylko przypomnieć materiał o rybim zapachu z okolic intymnych, który unosił się przez kilka dni nad portalem firmowanym bądź co bądź przez Adama Michnika. Przykre, że taką firmą kierują od lat zwykłe ciołki.

Ciołków i bufonów w redakcji nie brakuje, a co najgorsze, przez lata pozwalano im robić co chcieli pogrążając gazetę, kiedy wykańczali mądrzejszych od siebie. Smutne.

czy mogę uzyskać informację od Szanownych tu piszących? ... ilu z Was czyta/czytało GW w miarę regularnie? ... ilu z Was czyta jakąkolwiek prasę drukowaną codzienną (kupując za pieniądze w kiosku/sklepie)? ... patrząc na słupki sprzedaży konkurencyjnych do GW wydawnictw słabo Państwu idzie wspieranie konkurencji ... czyli standardowo po krajowemu/polsku ... popluję, pokopię, obrzucę gó.., obstrukcja zamiast konstrukcji ... ehhhhh ...