Czy Adam pozdrowi brata?

W wyborczej żyją chyba w jakiejś równoległej rzeczywistości!!! Kochani, wasze oddziaływanie polityczne jest obecnie mizerne, mam wrażenie że zatrzymaliście się dwadzieścia lat temu w przeświadczeniu że wasze artykuły, apele , kolejne listy protestacyjne oraz kolejne. produkowane przez Was z szybkością karabinu maszynowego księgi białe, czarne czy tez tęczowe cokolwiek coś zmienią i na cokolwiek wpłyną. Otóż nie, jesteście gatunkiem wymierającym tak jak i Wasi czytelnicy- wystarczy rozejrzeć po komunikacji miejskiej (Kraków i Warszawa) kto czyta papierowa wersje Wyborczej... starsi ludzie w wieku najczęściej mocno emerytalnym... ktoś powie ze macie 170 tys. subskrypcji elektronicznych... tak ale chyba tylko po to aby młodzi czytali kolejny cykl typu tysiącpińcetdwadziwincet POZYCJI SEKSUALNYCH na najbliższy weekend.

Michnik nie radzi sobie z rynkiem i kierowaną przez niego Gazetą Wyborczą, w takich sytuacjach poważny redaktor naczelny odchodzi