Dawno temu z gazety codziennej zrobili biuletyn propagandy czy na papierze czy w internecie.

Wszyscy wiedzą jakim szefem jest Wójcik. Mieliby bunt na pokładzie w 5 minut.

Zarząd powinien wywalić tych wszystkich leśnych dziadków (i babcie) na bruk. Są na ich miejsce świetni redaktorzy i dziennikarze młodszego pokolenia, którzy bez problemu GW poprowadzą bez nawisu ludzi, którym trzeba drukować maile bo "w komputer nie umieją". Michnik i spółka poza Agorą nie stanowią żadnego zagrożenia, żaden poważny inwestor ich palcem nie tknie. Najwyżej dołączą do oko.press.