szczytem cenzury była wybiórcza publikacja komentarzy pod artykułem na temat dopuszczenia GMO w Polsce (kasowane były te najbardziej merytoryczne ale negatywne w stosunku do tezy artykułu) oraz blokowanie WSZYSTKICH komentarzy, zawierających słowo Monsanto.

To co wyrabia ta antypolska gadzinówka przekracza wszelkie granice przyzwoitości.
Nic i nikt tak nie zaszkodził Polsce po 1989 roku jak środowisko Michnika i jego propagandowe tuby.
Wielokrotnie mieliśmy do czynienia ze szkalowaniem polskich patriotów, nikczemne ataki na polską tradycję i bochaterką walkę o niepodległość.
Dla dobra Polski szczekaczki Michnika i inne postkomunistyczne tuby powinny zniknąć z rynku medialnego.

W "wirtualne media" też usuwają, np. to jak napisałem, że Zbigniew Herbert powiedział o Michniku: największa kanalia III RP.