KOMENTARZE (7)
widać, próbujemy ratować się dziećmi :)
Najpierw posprzedawaliśmy i pozamykaliśmy co się dało, a teraz "numery specjalne"... Nie ze mną te "numery".
Dzieciaki na wakacje???!!! W G+J ktoś jeszcze pracuje??? Spec marketingowcy to wymyślili? Brawo!!! To dopiero innowacyjny pomysł, żałosne:-(
“Gala Dzieciaki” - specjalne wydanie “Gali”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
widać, próbujemy ratować się dziećmi :)
Najpierw posprzedawaliśmy i pozamykaliśmy co się dało, a teraz "numery specjalne"... Nie ze mną te "numery".
Dzieciaki na wakacje???!!! W G+J ktoś jeszcze pracuje??? Spec marketingowcy to wymyślili? Brawo!!! To dopiero innowacyjny pomysł, żałosne:-(