zamiast zamknąć tego niedorobionego NAJ-a, który ciągnie w dół, to zamykają gazetę o dzieciach gdy mamy baby boom. Ha!

To tak się dzieje, jak za wydawanie pism bierze sie ktos kto kompletnie sie na prasie nie zna. Pani prezes i spółka to typowi marketingowcy. A Szawdyn i tak położy kolejne pismo, bo ją to kompletnie nie interesuje. Szkoda tylko ludzi...

To niepierwsze idiotyczne i irracjonalne posunięcie G+J...Rewelacja...Niech to wydawnictwo zamkną w cholerę....A nawet jeśli nie, samo się wykończy..Biją rekordy w sądzie pracy :))) Duuuuuuuużo spraw, spraw wygranych przez pracowników!