Pracujący w dotowanych "mendiach" to nie dziennikarze. To typowe bolszewickie politruki, które za pieniądze gotowi są do każdej niegodziwości. Niby wszyscy o tym wiedzieli, ale mimo wszystko - wywołuje to odruch wymiotny.
melka2024-01-17 09:30
344
Paweł Lisicki jest po prostu niezależny intelektualnie. Aby to ocenić, trzeba czytać. Nie jest to łatwe i przyjemne, bo pisze o bardzo poważnych sprawach. Proszę się nie obrazić, ale dla niektórych może to być za trudne.
Woj112024-01-17 09:56
1442
Mam prenumeratę Do Rzeczy i Polityki , trzeba przyznać że to dobre gazety z odpowiednim przechyłem , szczególnie ta pierwsza , to nie Karnowscy czy Sakiewicz , polecam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Fundacje dziennikarzy „Do Rzeczy” dostały 9 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Więcej tylko dla nadawcy TV Trwam
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Pracujący w dotowanych "mendiach" to nie dziennikarze.
To typowe bolszewickie politruki, które za pieniądze gotowi są do każdej niegodziwości.
Niby wszyscy o tym wiedzieli, ale mimo wszystko - wywołuje to odruch wymiotny.
Paweł Lisicki jest po prostu niezależny intelektualnie. Aby to ocenić, trzeba czytać. Nie jest to łatwe i przyjemne, bo pisze o bardzo poważnych sprawach. Proszę się nie obrazić, ale dla niektórych może to być za trudne.
Mam prenumeratę Do Rzeczy i Polityki , trzeba przyznać że to dobre gazety z odpowiednim przechyłem , szczególnie ta pierwsza , to nie Karnowscy czy Sakiewicz , polecam.