Weźcie się za robotę, albo bankrutujcie.Wielki artysta Pietrzak, pupilek w PRL, teraz nie może się odnaleźć, bo jego żarty już nikogo nie bawią. Sakiewicz, nieudacznik, którego gazetę czyta ok.20tys. Tylko państwowe kroplówki ratują te miernoty.
kolo2019-06-03 14:38
00
Cześć i chwała waszym bohaterom pokroju Pietrzaka, od zawsze ulubieńcom władzy ludowej. Jak ludzie ledwo wiązali koniec z końcem to ten bard prawicy jechał sobie na trasy koncertowe po USA, taki był waleczny. Natomiast po upadku komuny został odważnie jej pierwszym tępicielem; którym jest do dzisiaj.
Nie kłam, On nigdy nie był ulubieńcem władzy ludowej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Fundacje dziennikarzy „Gazety Polskiej” i Jana Pietrzaka z dotacjami państwowymi na koncerty
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
"Co z tego, że dostaliśmy? I tak zabrakło"
Musisz wcześniej wstawać. Od stołu.
Weźcie się za robotę, albo bankrutujcie.Wielki artysta Pietrzak, pupilek w PRL, teraz nie może się odnaleźć, bo jego żarty już nikogo nie bawią. Sakiewicz, nieudacznik, którego gazetę czyta ok.20tys. Tylko państwowe kroplówki ratują te miernoty.
Nie kłam, On nigdy nie był ulubieńcem władzy ludowej.