Skoro taki niezbyt lotny Sakiewicz potrafił tyle wydoić, to postanowili i oni spróbować się w tej materii. Tyle że teraz to już trochę za późno.,

Rozsądnie. Szykują się na chude lata, jak PiS straci władzę, a oni reklamy spółek skarbu państwa. Wtedy znów będą spotkania w salkach katechetycznych w parafiach, prośby o wsparcie od sympatyków, premiery książek i dyskusje w internecie. Pewnie też Ziemkiewicz pokazał, że da się zarobić na YouTube, stąd fundacja może tym się zajmować. Oczywiście teraz może da się jeszcze uzyskać mały grant od któregoś ministerstwa ;) Trzeba korzystać póki można.

A Semka to jak popisał?