Nieporozumieniem jest to, że można oficjalnie wyprać pół miliarda publicznych pieniędzy i nic się nie dzieje. Jak w bananowej republice.

Czyli kolejna gównoburza, fakt nie istnieje ale wszyscy mają mokro w gaciach z wrażenia...

Jak owsik całą rodzinę utrzymuje z zieciem włącznie ze zbiorek robionych przez dzieci na mrozie to lewaków nie boli. Jak kulczyki ceny na autostradzie podnoszą a potem sypią miliony na szkalujace Polaków zydowskie muzea fundacje i instytuty tez nie przeszkadza. Jak hgw czy tusk daje działkę za setki milionów pod polin też cisza. Tylko w kółko o Rydzyka i kilku innych sie czepiacie. Żadnej różnicy nie ma między tym g... a tamtym a wy udajecie ze jedno tylko śmierdzi a drugie to fiołki