Co za paranoja. Typiara używa ich brandu i jeszcze ma pretensje. W ogóle o nic nie powinni jej pytać. To ich pracownik. Co robi się w ramach pracy, w pracy - to jest pracodawcy.
HomerSimpson2021-09-07 09:05
00
To ich pracownik. Co robi się w ramach pracy, w pracy - to jest pracodawcy.
To teraz w ramach obowiązków sprzedawcy w sklepie jest robienie memów? Pokaż mi taki zapis w umowie o pracę. Poczekam cierpliwie
rzabiaż2021-09-07 09:20
00
To ich pracownik. Co robi się w ramach pracy, w pracy - to jest pracodawcy.
To teraz w ramach obowiązków sprzedawcy w sklepie jest robienie memów? Pokaż mi taki zapis w umowie o pracę. Poczekam cierpliwie
obowiązku nie ma, ale skoro korzysta z ich brandu i to w godzinach opłacanych przez pracodawcę - to na jej miejscu bym się nie pakował w awanturę na polu prawnym, bo przepierdzieli na całej linii. trzeba było skorzystać z tej fatalnie (ale jednak) zaproponowanej formy współpracy, więcej bym na tym zyskała niż idąc teraz na dalszy konflikt. Internet jeszcze przez kilka dni będzie się tym interesował, później wszystko wróci do normy i pani żabiara zostanie z marnie płatną pracą za kasą. Bo żaden duży brand do SM jej nie zatrudni - zbyt mocno kojarzy się z Żabką.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Influencerka Frogshoposting nie spotka się z Żabką i agencją Cukier
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Co za paranoja. Typiara używa ich brandu i jeszcze ma pretensje.
W ogóle o nic nie powinni jej pytać. To ich pracownik. Co robi się w ramach pracy, w pracy - to jest pracodawcy.
To teraz w ramach obowiązków sprzedawcy w sklepie jest robienie memów?
Pokaż mi taki zapis w umowie o pracę. Poczekam cierpliwie
obowiązku nie ma, ale skoro korzysta z ich brandu i to w godzinach opłacanych przez pracodawcę - to na jej miejscu bym się nie pakował w awanturę na polu prawnym, bo przepierdzieli na całej linii. trzeba było skorzystać z tej fatalnie (ale jednak) zaproponowanej formy współpracy, więcej bym na tym zyskała niż idąc teraz na dalszy konflikt. Internet jeszcze przez kilka dni będzie się tym interesował, później wszystko wróci do normy i pani żabiara zostanie z marnie płatną pracą za kasą. Bo żaden duży brand do SM jej nie zatrudni - zbyt mocno kojarzy się z Żabką.