Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Fratria i PiS chcą zablokować sprzedaż Radia ZET Agorze i jej wspólnikowi
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
Ta wypowiedź rzeczniczki PiS plus dzisiejsza zapowiedź "walki z żydostwem" wygłoszona przez Rybaka w obozie Auschwitz to może być wspaniały początek nowego etapu wstawania z kolan.
Bracia Karnowscy (Fratria) lekceważyli krajowych konkurentów do nabycia Radia Zet, bo mieli nad nimi jedną przewagę: nie kupują za swoje pieniądze, tylko za państwowe (tj. nasze), więc nie muszą dbać o kryteria biznesowe – jeżeli Kaczyński da swoje przyzwolenie, to mogą przebić konkurencyjną ofertę Jakubasa czy ZPR. A konkurenci jednak chcieliby na kupnie Zetki zarobić, więc w pewnym momencie odpadną z gry. Wejście do gry wielkiego gracza – Sorosa pozbawia ich tej przewagi, bo Sorosa stać na kaprys kupna Zetki bez oglądania się na ewentualną stratę. Stąd wycie różnych „wPotylice” i innych „Śmieci”, wspomaganych przez funkcjonariuszy PiS-u.
Bracia Karnowscy (Fratria) lekceważyli krajowych konkurentów do nabycia Radia Zet, bo mieli nad nimi jedną przewagę: nie kupują za swoje pieniądze, tylko za państwowe (tj. nasze), więc nie muszą dbać o kryteria biznesowe – jeżeli Kaczyński da swoje przyzwolenie, to mogą przebić konkurencyjną ofertę Jakubasa czy ZPR. A konkurenci jednak chcieliby na kupnie Zetki zarobić, więc w pewnym momencie odpadną z gry. Wejście do gry wielkiego gracza – Sorosa pozbawia ich tej przewagi, bo Sorosa stać na kaprys kupna Zetki bez oglądania się na ewentualną stratę. Stąd wycie różnych „wPotylice” i innych „Śmieci”, wspomaganych przez funkcjonariuszy PiS-u.