Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Francuski Canal+ z kłopotami finansowymi, Vivendi nie wyklucza zamknięcia kanałów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Po pierwsze monopolu nie będzie ponieważ są kablowki , po drugie za granicą sa takie przypadki że jest 1 platforma , więc nie rozumiem twojej agresji i po trzecie ogarnij się bo ty też jesteś" Polaczkiem"
Koleś, przestań bredzić. Żadna platforma kablowa nie może pod względem abonamentów i dochodów ze swojej działalności konkurować z Cyfrowym Polsatem. Dlatego UOKiK nie wyraziłby zgody na takie przejęcie. A to, że w państwach trzeciego świata monopol w danej branży nie jest niczym nowym, to też normalna rzecz. Jednak w cywilizowanych państwach, choćby na zachodzie możesz swobodnie wybierać między kilkoma platformami satelitarnymi. Tak to wygląda. Nie wierzysz, to spytaj wujka Google.
A może należy zmienić Vincenta Bollore ? Vod ? To usługa płatna, a premiery są tam dosyć późno. Jak ktoś chce obejrzeć jeden film na miesiąc to może wyjdzie mu taniej. Jak ogląda częściej, w tym sport, seriale.
W Polsce nie nikt poza Canal+ nie na takiej oferty. Filmowo są numerem jeden. Nikt nie ma 100 premier rocznie. Proszę mi pokazać stacje z lepszymi filmami ? Różnica w cenie jest taka, że np. w kablówkach opłaca się pełny pakiet. Może po utracie lig powinien trochę stanieć. HBO ma dobre seriale, ale większość filmie jest słaba. Do tego Canal+ ma bardziej różnorodną ofertę filmy polskie, francuskie, z poza europy.
30 vs 50 zł standardowo, gdyby można było kupić usługę C+ z dostępem do internetu do wszystkich kanałów to byłoby wygodnie. Zależy co porównujemy, bo Netflix czy inne usługi darmowe nie są, a to że niektórzy z "darmowych" treści korzystają nie jest porównywalne. 10€ vs 50 zł. Ci, którzy mówią o końcu telewizji zapominają, że ktoś te treści które inni konsumują, ściągają musi wyprodukować. A samo kupowanie filmów czy seriali to cześć oferty TV. Poza tym absurdem było by to kiedy musielibyśmy płacić za dwa, trzy serwisy typu Netflix, Amazon itp. bo wyjdzie 20-30€ 90-130 zł żeby obejrzeć to samo co w kablówce. A tam i tak tylko byłaby cześć oferty. Oferta w tv musi oznaczać również dostęp w internecie na PC, smartfonie.