Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Był Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, jest Nikoś. Czemu kino fascynuje się półświatkiem?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Tzw. literatura też robi robotę. Żulczyk, pierdyliard "pisarzy" kryminałów plus takie zjawiska jak Lipińska. Ludzie są coraz mniej wymagający, żeby nie powiedzieć prostaccy. MMA to też w sporej części jakieś mętne persony, wyglądający jak pospolite zbiry, a czasem nawet po wyrokach. Ludziom serwuje się tą papkę i potem mamy na ulicach wannabe gangsterów. Wychodzi cały cynizm filmowców, literackich wyrobników i innych twórców, którzy pompują temat, bo widzą, że ludzi "jarają" takie prymitywne instynkty. Tylko, że większość tych pseudo aktorów i innych siedzi sobie potem w ciepłych apartamentach odgrodzonych od świata, a zwykli ludzie muszą na własnej skórze odczuwać takich prostaczków, którzy naoglądali się za dużo filmów. Analogia do społeczeństwa amerykańskiego kompletnie nie trafiona, biorąc pod uwagę skalę przestępczości, morderstw, przekrętów, co tylko pokazuje, że filmowcy w Polsce nie chcą tworzyć bardziej ambitnych projektów, tylko papugują trendy zza oceanu.
Ten film o nikosiu to tragedia.
Ten film to jeden wielki gniot, Dłużyna bez ładu i składu z odbijającym głosem Jandy. Nie warto polecać nikomu tego filmu.