Polski vogue vogule ...jest szaro bury...jezeli chodzi o sesje foto to jest bardzo nudny i po roku obcowania na rynku bardzo jestem rozczarowany...bardzo malo swiatowych slaw modelingu..nawet tych starszych...chociazby jak kate moss..czy gisele ..jezeli chodzi o metoryke tresci czy dzialy kultury stoi na wysokosci zadania..kazda edycja cechuje sie klimatem dostosowanym do danego kraju..jezeli mialbym opisac klimat polskiego...to..hipsterki:)
Lola jones2019-03-21 21:06
00
Może i warstwa wizualna jest ciekawa, może pomysły aby robić niszowe okładki do wydań specjalnych to dobra droga. do czytania słabiutko: zero hierarchii tekstów, chaos, brak jakiegoś klucza informacji. banały połączone z egzaltacją, słabe wstępniaki samego naczelnego, podobnie jak ten wywiad. zero konkretu, emocji, czegoś fajnego dla czytelnika, co będzie żarło - a co jest podstawą dobrego dziennikarstwa przecież. jakby to zsumować to chyba każdy widzi, polski Voque nie ma przed sobą zbyt długiej przyszłości
Ewa2019-03-22 00:30
00
Widzalem Polski Vogue. Wydaje mi sie ze to pismo jest na wysokim poziomie. Bardzo fajnie ze istnieje na Polskim rynku. Bravo!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Filip Niedenthal, redaktor naczelny „Vogue Polska”: Staramy się robić swoje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Polski vogue vogule ...jest szaro bury...jezeli chodzi o sesje foto to jest bardzo nudny i po roku obcowania na rynku bardzo jestem rozczarowany...bardzo malo swiatowych slaw modelingu..nawet tych starszych...chociazby jak kate moss..czy gisele ..jezeli chodzi o metoryke tresci czy dzialy kultury stoi na wysokosci zadania..kazda edycja cechuje sie klimatem dostosowanym do danego kraju..jezeli mialbym opisac klimat polskiego...to..hipsterki:)
Może i warstwa wizualna jest ciekawa, może pomysły aby robić niszowe okładki do wydań specjalnych to dobra droga. do czytania słabiutko: zero hierarchii tekstów, chaos, brak jakiegoś klucza informacji. banały połączone z egzaltacją, słabe wstępniaki samego naczelnego, podobnie jak ten wywiad. zero konkretu, emocji, czegoś fajnego dla czytelnika, co będzie żarło - a co jest podstawą dobrego dziennikarstwa przecież. jakby to zsumować to chyba każdy widzi, polski Voque nie ma przed sobą zbyt długiej przyszłości
Widzalem Polski Vogue. Wydaje mi sie ze to pismo jest na wysokim poziomie. Bardzo fajnie ze istnieje na Polskim rynku. Bravo!