Telewizja2012-09-20
65

Figurski: Dziennikarzowi wolno tyle, na ile pozwala mu odbiorca

KOMENTARZE (65)

WASZE KOMENTARZE

Widzę,że kolega tego pajaca dotarł też do wirtualnych. Ile?

hill2012-09-20 08:39
00

Komik nie dziennikarz

KEDYW2012-09-20 08:43
00

"Dlaczego właściwie podjął się Pan współpracy z Hill&Knowlton?

Posiadam również przyjaciół zatrudnionych w TVNie, Banku PKO, Poczcie Polskiej, Marc Polu oraz kilku agencjach reklamowych i kancelariach prawniczych. Idąc tym tropem może Pan równie dobrze stwierdzić, że nawiązałem współpracę z tymi instytucjami."

To żałosne. A wydawał sie momentami taki rozgarnięty. Człowiek dał ciała na całej linii i za wszelka cenę chce wrócic do gry. Tyle, że to jest za bardzo. A jak cos jest za bardzo to sie robi meczące i namolne. To nie prawda, że ważne jest, aby ciagle o tobie pisano. Pan z H&K nie jest za dobry w te klocki. Ten wywiad - zresztą słabo napisany, bo za bardzo eksponuje się w nim experckość. Ona sama powinna wynikać z wywiadu - to jak rozmowa o Dekalogu z Piesiewiczem. To co, chłopaki, po kresce i na sushi?

copy2012-09-20 08:54
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas