Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Figurski: Dziennikarzowi wolno tyle, na ile pozwala mu odbiorca
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (65)
WASZE KOMENTARZE
mega profesjonalnie. Widac ze koles wie o czym mowi, a zlosliwe komentarze raczej na pudelka sie nadaja.
"Co za szmata z niego: bierze, bo dajo, mówi, co każo! dziennikarz? Chyba nawet na miano błazna nie zasługuje. Obrażania kobiet/Ukrainek/dowolnej grupy ludzi nie można nazywać ŻARTAMI!!! Gwałt to w mniemaniu ... ZABAWA? Chyba straciliście kolejnego czytelnika w tym momencie...."
no ładnie ładnie. pięknie! Wir...tual...neM..ed..ia wycinają negatywne komentarze o sobie wklejając TRZY KROPKI? czy to dobry PR-owo ruch? ile kosztuje? :lol:
jeśli wirt...ual...neM...edi...a porównują gwałt do żartu, to niech przynajmniej nie wstydzą się tego później, albo zdejmą ten marny tekścior sponsorowany z witryny. ja tego nie kupuję.
tekst pierwotny brzmiał: Gwałt to w mniemaniu W..itualnychM...ediów ZABAWA?
Zaczyna się tradycyjne już dla polskich mediów - przenoszenie środka ciężkości z tematów bardzo niewygodnych dla bohatera na te neutralne, newsowe "Jakgdybynigdynic". Po co? Żeby wybielić..... kiedy skończy się w Polsce promowanie takich kolesi, którzy najpierw oświadczają, że ktoś robi im "przysługę" a potem wycofuje się z KŁAMSTW rakiem po dementi poważnych agencji? Jak można takimi sposobami poprawiać swój wizerunek? Gdzie tutaj jakakolwiek szczerość i prawdomówność "dziennikarska"?? Jak można promować ludzi, którzy obrażają i cwaniaczą, czując się bezkarni?? Jaki jest poziom polskich mediów? Muł...