Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Festiwal w Opolu stracił widzów. Hitem „Szalone lata 60!” Wojciecha Manna z synem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Beznadzieja drugiego dnia. Kabaret tak śmieszny, zabawny, że opolska publiczność ostentacyjnie opuściła amfiteatr. Dereszowska nieznośna, Mlynkova niczym pudel z doklejonym uśmiechem, a Czartoryska totalnie drewniania. Orzech z Pakosińską uratowali temat. Ty, Janda, Stuhr, Gajos i reszta zgrai - dno.
Obrzezańce Manny wysadziły dwa wielkie szity. A stary to pewnie młodemu kiche prostuje
Synuś, odkrywający jakieś bzdurne tajemnice tatusia, to się Mannowie zaprezentowali jak na dożynkach w Pacanowie. Żenada, zamiast klasy już tylko kasa, a covery nie do słuchania dla pamiętających oryginały. Żenada, a nie festiwal.