Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Festiwal w Opolu stracił 900 tys. widzów, ale Jedynka pozostała liderem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (31)
WASZE KOMENTARZE
blisko trzy miliony z reklam? I to bez rabatów? To jest totalna klęska finansowa. Także dowód na to, że rynek przewidział i niską widownię i podłą jakość.
Opole było nużące. Tak naprawdę nie bardzo wiadomo jaki był klucz dobory artystów do Superjedynek. Bo ani nominacje, ani nagrody nie miały nic wspólnego z tym, kto rządził na rynku. A nawet zaproszeni wg. niejasnych zasady artyści jakby odbębnili swoje występny. Jakby do Opola i TVP nie mieli serca. Koncert na 25 lecie był nudny. Taśma, śpiewa jeden, drugi, trzeci kolejny. Stoi na scenie smutny, samotny człowiek. Zespołu nie widać. Trochę to wszystko trąciło myszką. Było mocno archaiczne. Śmierdziało trupem niestety. I ta ubogość prowadzących. Prezes Braun i jego koledzy pozbyli się z firmy juz niemal wszystkich znanych twarzy, które mogłoby Opole poprowadzić. Dziury próbowano łatać aktorami, którzy grali konferansjerów i byli przy tym mało zabawni.
Jedyny moment, który zwrócił moją uwagę to Maryla śpiewająca zespół Weekend. Gdyby nie to, to byłoby to flaki z olejem.