Brzozowski... Sfinks powinien wykorzystać casus kariery medialnej tego gościa. Zagadka Sfinksa: jak to się stało, że ten gość jest obecny w mediach - jako muzyk...?

Wysłuchałem dwa pierwsze utwory dzisiejszego dnia, nie da się tego słuchać, Kamil Bednarek coś tam "śpiewał" i chyba muzyka mu przeszkadzała bo nie dotarło do mnie żadne słowo tego utworu, ja rozumiem i lubię rap, ale trzeba słyszeć o czym raper śpiewa, dzisiaj Bednarek dał popis a może to dźwiękowcy go zdominowali ? Więcej pokory dla słuchaczy Panie Kamilu.
No i drugi utwór, jeszcze gorszy, trzech wokalistów kompletnie z niezgranymi głosami.
I to mają być "hymny" dla naszej reprezentacji???
Gdzie ludzie, którzy kwalifikują artystów do występów?? Żenada, żenada, żenada!!!!!!!!!!!

Ten festiwal to żenada. Krawczyk wygląda jak kukla Rodowicz zrobiona na maksa a
reszta szkoda słów