Przecież pani Maryli Rodowicz zmarła osoba bliska mama i to było przyczyną główna rezygnacji
A jednak tweet informujący o rezygnacji zaczynał się od słów o atmosferze wokół festiwalu. Dopiero potem było o sprawach osobistych.
jednak wczoraj odbył się koncert p Maryli w Olkuszu... bardzo dobry
tinez2017-05-29 14:23
00
Polsacie nie zycze sobie ja i moj bliscy aby w koncercie wigilijnym byli ci PiSowskie Golec Orkiestra ,a co do Karpiela to wiadomo gorol to pisowiec
Zenek2017-05-30 02:36
00
I znów ten sam mechanizm,choć z odrobiną refleksji,pytanie czy szczerej i z jakiego rozumowania wychodzącej,no ale nie będę się czepiać i zakładać negatywnych intencji. Okazja do poplucia i błyskotliwych analiz w komentarzach też. czas przyszły a to dobre...no i o to chodzi konkretnym ludziom,by podziały zostały.Teza być może słuszna,ale wcalenie musi mieć miejsca,chyba że komuś bardzo na tym będzie zależeć. Już pomijam to,że nie ma kraju,gdzie wszyscy artyści mają te same poglądy i nie ma podziałów,ba podziały polityczne albo zupełnie inne są ogromne,raz dotyczą przepraszam pierdół,raz ważnych rzeczy,raz branży,rywalizacji,raz polityki czy czegoś innego,albo wszystkiego. NO ale przecież jak słyszymy od niektórych znawców tematu popierających ten rząd jest grupka,dwóch trzech artystów...więc w sumie co za problem. Podziały z powodu decyzji pr.Opola, artystów, dalszych artystów,którzy pod presją zrezygnowali,albo z innych powodów,to prędzej.Ale różnica poglądów i ocen w danej sprawie i skutki ewentualne mogą być bardzo rózne i nie przeszkodzić w normalnych,no mniej bardziej,relacjach...nO a mogą wiadomo,pogłębiać podziały,rowy. Tylko oczywiście co dalej i kto temu winien,o wiem,że wg.niektórych tylko Kurski.wg.innych tylko Kurski i Kaczyński, ale... No oczywiście,zostaną,bo problemu nie było za poprzedniej władzy a w Opolu wszyscy bez podziałów występowali,a wszyscy ci,którzy do Opola byli dopuszczani też byli bez podziałów...ta.. Choć w pewnyms sensie to nawet jest prawda.a to ile ta sytuacja wywoła podziałów,czy w ogóle i jakie...zobaczymy. Dla mnie ważniejsze co ci artysci będą wiedzieli o całej sprawie,czy stać ich na refleksję, gdzie poszukają informacji, czy znajdą i co z tym zrobią teraz,za parę miesięcy, lat.nO i widzowie.w tym ci z Opola. zamieszanie,tak, w tym określeniu i tak jest więcej prawdy niż w wielu poprzednich,choć niewiele ono mówi.Ano tak,zamieszanie,bo o to chodziło. Przekaz miał być precyzyjny i pewnie mniej miało wyjść...ale najważniejsze,by ludziom udało się wmowić narrację,czemu Opola nie było.NO i to,że nie było,nawet jak nie uda się wmówić...też coś,nie dopuścilim.ku chwale...wszystkod la dobra demokracji i wolności. A to łajno za publiczne pieniądze w publ.teatrze w stolicy nadal leci,jest git.Podziały _zostaną.A cyrk i wrzask wokól każdej nowej obsady w publ.teatrach trwa,choć nie daje tyle co miała niestety,ano takie te ludzie...Podziały _zostaną. A ja naiwnie wierzę,że wielu już wie,jak dało się i komu wydoić i wystrychnąć i że tak nie ugra nic,nawet jak najbardziej zostając przy swoich sympatiach i poglądach,a może zwłaszcza chcąc przy nich zostać.I że jakaś refleksja ich nawiedzi dobra.A tego życze wszystkim zainteresowanym i komentującym sprawę,od lewa do prawa. Każdy jeden przytomny,co ochłonie i pomyśli,a chce dobrze, cieszy. Słyszałem kilka głosów ludzi,którzy mniej więcej wiedzą jak można to dobrze wykorzystać,fajnie spożytkować,z wielką korzyścią na lata albo choć w najbliższym czasie dla artystów i widzów. Ale nadal mam ogromne ogromne wątpliwości,czy to się stanie. MOże polskie radio to zrobi,ale...Inni,w tymniektórzy z prawej strony,nie żałując Opola trochęnie rozumieją mam wrażenie sytuacji,oczekiwań,tego jaki jest widz,czego nauczony,do czego przywykł,jaką drogą trzeba iść.Nie twierdzę,że ja wiem i mam wszystkie recepty. Poza tym można zrobić cięcie i opcję zerową i ustawić poprzeczkę najwyżej jak się da,etc...i jak najbardziej jest mnóstwo widzów,którzy mieli dość i nie podobało i m się to Opole co było przez ostatnie 10 15 20 i więcej lat,a dopiero ostatnio zaczynało znów,albo teżnie.I wielu z nich,a także innych widzów chętnie zobaczy i pochwali coś innego,lepszego,artystów,których zna bądźnie,a teraz może odkryć.Choc liczę na refleksję u niejednego z tamtych też. mOże nie wszyscy potrafią koncepcję wyrazić,wiadomo,a może ich droga jest lepsza niż moja.Ale czy jakakolwiek na większą skalę zostanie podjęta?Czy będą choć minimalne zyski tej afery?Czy koncerty podobne do tych,co w poprzednich latach czy do tego,co miał się odbyć,będą?Moze i ten jednak będzie,czas pokaże.Ważne jest co kto z tego zrozumie, zapamięta i jakie wyciągnie wnioski. POmijam ewentualne próby rozdmuchiwania tego problemu,albo nowych tworzenia,czy wyolbrzymienia,przy wmawianiu,że to obchodzi miliony i że dzieje się coś najgorszego od Mieszka I.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zamieszanie wokół Opola: Podziały między artystami już zostaną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (68)
WASZE KOMENTARZE
jednak wczoraj odbył się koncert p Maryli w Olkuszu... bardzo dobry
Polsacie nie zycze sobie ja i moj bliscy aby w koncercie wigilijnym byli ci PiSowskie Golec Orkiestra ,a co do Karpiela to wiadomo gorol to pisowiec
I znów ten sam mechanizm,choć z odrobiną refleksji,pytanie czy szczerej i z jakiego rozumowania wychodzącej,no ale nie będę się czepiać i zakładać negatywnych intencji. Okazja do poplucia i błyskotliwych analiz w komentarzach też.
czas przyszły a to dobre...no i o to chodzi konkretnym ludziom,by podziały zostały.Teza być może słuszna,ale wcalenie musi mieć miejsca,chyba że komuś bardzo na tym będzie zależeć. Już pomijam to,że nie ma kraju,gdzie wszyscy artyści mają te same poglądy i nie ma podziałów,ba podziały polityczne albo zupełnie inne są ogromne,raz dotyczą przepraszam pierdół,raz ważnych rzeczy,raz branży,rywalizacji,raz polityki czy czegoś innego,albo wszystkiego. NO ale przecież jak słyszymy od niektórych znawców tematu popierających ten rząd jest grupka,dwóch trzech artystów...więc w sumie co za problem. Podziały z powodu decyzji pr.Opola, artystów, dalszych artystów,którzy pod presją zrezygnowali,albo z innych powodów,to prędzej.Ale różnica poglądów i ocen w danej sprawie i skutki ewentualne mogą być bardzo rózne i nie przeszkodzić w normalnych,no mniej bardziej,relacjach...nO a mogą wiadomo,pogłębiać podziały,rowy. Tylko oczywiście co dalej i kto temu winien,o wiem,że wg.niektórych tylko Kurski.wg.innych tylko Kurski i Kaczyński, ale...
No oczywiście,zostaną,bo problemu nie było za poprzedniej władzy a w Opolu wszyscy bez podziałów występowali,a wszyscy ci,którzy do Opola byli dopuszczani też byli bez podziałów...ta.. Choć w pewnyms sensie to nawet jest prawda.a to ile ta sytuacja wywoła podziałów,czy w ogóle i jakie...zobaczymy. Dla mnie ważniejsze co ci artysci będą wiedzieli o całej sprawie,czy stać ich na refleksję, gdzie poszukają informacji, czy znajdą i co z tym zrobią teraz,za parę miesięcy, lat.nO i widzowie.w tym ci z Opola.
zamieszanie,tak, w tym określeniu i tak jest więcej prawdy niż w wielu poprzednich,choć niewiele ono mówi.Ano tak,zamieszanie,bo o to chodziło. Przekaz miał być precyzyjny i pewnie mniej miało wyjść...ale najważniejsze,by ludziom udało się wmowić narrację,czemu Opola nie było.NO i to,że nie było,nawet jak nie uda się wmówić...też coś,nie dopuścilim.ku chwale...wszystkod la dobra demokracji i wolności.
A to łajno za publiczne pieniądze w publ.teatrze w stolicy nadal leci,jest git.Podziały _zostaną.A cyrk i wrzask wokól każdej nowej obsady w publ.teatrach trwa,choć nie daje tyle co miała niestety,ano takie te ludzie...Podziały _zostaną.
A ja naiwnie wierzę,że wielu już wie,jak dało się i komu wydoić i wystrychnąć i że tak nie ugra nic,nawet jak najbardziej zostając przy swoich sympatiach i poglądach,a może zwłaszcza chcąc przy nich zostać.I że jakaś refleksja ich nawiedzi dobra.A tego życze wszystkim zainteresowanym i komentującym sprawę,od lewa do prawa. Każdy jeden przytomny,co ochłonie i pomyśli,a chce dobrze, cieszy.
Słyszałem kilka głosów ludzi,którzy mniej więcej wiedzą jak można to dobrze wykorzystać,fajnie spożytkować,z wielką korzyścią na lata albo choć w najbliższym czasie dla artystów i widzów. Ale nadal mam ogromne ogromne wątpliwości,czy to się stanie. MOże polskie radio to zrobi,ale...Inni,w tymniektórzy z prawej strony,nie żałując Opola trochęnie rozumieją mam wrażenie sytuacji,oczekiwań,tego jaki jest widz,czego nauczony,do czego przywykł,jaką drogą trzeba iść.Nie twierdzę,że ja wiem i mam wszystkie recepty. Poza tym można zrobić cięcie i opcję zerową i ustawić poprzeczkę najwyżej jak się da,etc...i jak najbardziej jest mnóstwo widzów,którzy mieli dość i nie podobało i m się to Opole co było przez ostatnie 10 15 20 i więcej lat,a dopiero ostatnio zaczynało znów,albo teżnie.I wielu z nich,a także innych widzów chętnie zobaczy i pochwali coś innego,lepszego,artystów,których zna bądźnie,a teraz może odkryć.Choc liczę na refleksję u niejednego z tamtych też. mOże nie wszyscy potrafią koncepcję wyrazić,wiadomo,a może ich droga jest lepsza niż moja.Ale czy jakakolwiek na większą skalę zostanie podjęta?Czy będą choć minimalne zyski tej afery?Czy koncerty podobne do tych,co w poprzednich latach czy do tego,co miał się odbyć,będą?Moze i ten jednak będzie,czas pokaże.Ważne jest co kto z tego zrozumie, zapamięta i jakie wyciągnie wnioski. POmijam ewentualne próby rozdmuchiwania tego problemu,albo nowych tworzenia,czy wyolbrzymienia,przy wmawianiu,że to obchodzi miliony i że dzieje się coś najgorszego od Mieszka I.