Tego małego nastroszonego krzykliwego prowadzącego ze sztucznym uśmieszkiem no nie da sie go oglądać. Wszedzie go pełno. Oprócz tego ze koncerty dwójki prowadzi w niedziele to jeszcze w Kielcach był.
On akurat zniechęca do oglądania.
Szkoda, że Tomasza Kamela tak mało.

A ciekawe ile TVP zapłaciło za ten festiwal?

Mocherowe móżdżki z Malopolski Podkarpacia Lubelszczyzny i podlaskiego czyli poludniowo-wschodnie wiochy żłopiom bimber i relaksujom sie przed pisniente disco polo..