Prosiak już wyleciał z PAŻP a teraz widocznie w kolejnym miejscu mu nieywgodnie więc udzielając takich wywiadów krzyczy "zauważcie mnie, ja też szukam pracy!". Rozpowiada się jakby był ekspertem reporterskim a tak naprawdę jest, wraz z Kunicą, leśnym dziadkiem telewizyjnym, rozpamiętują co było 10-20 lat temu tylko media poszły do przodu, a im peron odjechał i żyją latami minionymi kiedy to byli rozpoznawalni. Dzisiaj byle student robi materiał lepszy niż oni, nie udało się zostać prezenterem to się ekperta od reporterki kanapowej zgrywa;) W samym TVN jest cały sztab ludzi 100x lepszych od tych byłych pracowników mediów co to w ramach restrukturyzacji okazali się kompletnie zbędni.