Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Fakty po Faktach” wyprzedziły „Dziś wieczorem”. Oglądalność publicystyki po dziennikach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Co tu dużo gadać... TVN24 i TVN24BIS - NAJLEPSZE.TYLE.. i tak trzymać, brawo 👏 👏
Obrodziło nam trolli, ale tylko w godzinach ich pracy. Pierwsze pięć wpisów po kilkadziesiąt zatrolowań. W następnych godzinach brak masowej reakcji.
"Fakty po faktach" bywają ciekawsze (a wręcz są ciekawsze) niż same "Fakty". Wydarzenia dnia są znane z internetu. Dla mnie format "dziennikowy" wygasa. Tylko w niektórych dniach nie mam czasu na oglądnięcie w sieci, co zdarzyło się. Dlatego tylko sporadycznie potrzebuję "Faktów", "Wydarzeń". A "Wiadomości" w zasadzie od czasu wątpliwej urody tłumaczeń z Obamy, nie potrzebuję w ogóle. Zdarzyło mi się obejrzeć Wiadomości później jeszcze kilka razy i ani razu nie okazały się przydatnym dla mnie źródłem informacji.
Co innego omówienia: Fakty po Faktach są ciekawe. Ba! Nawet Południk Wildsteina jest ciekawszy niż Wiadomości. Ale to trochę sztywniacka forma. Wymaga posadzenia bardzo ciekawej postaci na przeciw Wildsteina, by coś się w "programie siedzących głów" działo. Na szczęści ||Wildstein czasem kogoś fajnego zaprosi.