Normalni ludzie którzy mają rodziny, dzieci po całym dniu nie mają ochoty wieczorem stresować się i oglądać programy informacyjne. Jak dzieci zwolnią TV z ich bajkami to potem ogląda się jakiś film, sport lub cokolwiek innego byle nie politykę.

"Teleexpress" coraz bardziej mnie wkurza. Nie ma dnia bez kompletnie bezsensownych informacji typu że w jakiejś drużynie Ochotniczej Straży Pożarnej w Pierdziszewicach Wielkich był jakiś jubileusz, albo że dostali używany wóz z Niemiec, albo że zebrali 1000 zł na pomoc dla jakiegoś chorego dziecka. Albo, że w jakiejś gminnej bibliotece ustawiono choinkę złożoną z książek. Wzruszające informacje, ale chyba trochę bez sensu jak na ogólnopolski program informacyjny.