Komunikat jest prosty:
"jechaliśmy was świadomie bez mydła, opowiadając historię o łączeniu świata i czynieniu go otwartym, ale teraz będziemy to robić bardziej subtelnie, tylko nie zabierajcie swoich pieniędzy!"

Co nie zmienia faktu, że jest jednym z najbardziej zjadających czas serwisów i jednym z najbardziej uzależniających, należy używać go możliwie jak najmniej i nie ulegać temu wyidealizowanemu światu online, to samo tyczy się Instagrama, który przyciąga użytkowników, głównie płci żeńskiej. Fenomen tych serwisów polega na tym, że ludzie wierzą we wszystko to co zobaczą, mało kto w dzisiejszych czasach ufa sobie na słowo, oni to wykorzystali. Druga rzecz to fakt, że została użyta psychologia do niewłaściwych celów, znając pragnienia, słabostki oraz emocje użytkowników profiluje się treści pod nich, tak by wywołać u nich zaangażowanie, ciągłą chęć interakcji. Mechanizm uzależnienia od social mediów jest podobny do uzależnienia od papierosów, też występują gwałtowne skoki dopaminy w mózgu, czujemy satysfakcję i relaks z przebywania w serwisie, a po opuszczeniu go czujemy się przygnębieni i samotni. Kolejną rzeczą jest fakt, że osoby prezentują tam wybrane urywki z ich życia, tylko to czym można się pochwalić, poszczycić i to napędza machinę rywalizacji, bo trzeba pokazać, że u mnie też jest super i tak dalej. Smartfony też nie byłyby tak uzależniające, gdyby nie sterty aplikacji od niemal wszystkiego, do nauki, do rozrywki, do informacji i wszystkie projektowane tak by ściągać jak najwięcej uwagi użytkownika. To tylko dowód na to jak można poprzez rozwijanie idei społeczeństwa informacyjnego uzależnić go od każdej technologii, która ma dostęp do internetu( tzw. smart). Weźmy do tego jeszcze algorytmy, sztuczną inteligencję i robotyczną automatyzację i nie musimy myśleć, pracować, starać się o cokolwiek i tak rodzi się społeczne rozleniwienie, marazm twórczy( słaba muzyka, słabe filmy w kinach) i życie mimo wielu technologicznych udogodnień staje się bezkształtne, bezwartościowe i nudne, pozbawione jakiejkolwiek fantazji. Do niczego.

Praca online jest teraz tak latwa w Internecie. Mozesz zarobic znaczna kwote w ciagu zaledwie kilku godzin. Moja dzienna wyplata to 600 $, pracuje tylko kilka godzin na Facebooku

Mozesz to sprawdzic tutaj ...>>>> w­w­w­.­p­r­a­c­a­7­0­­.­c­o­m