Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Na Facebooku treści od polskich wydawców mniej widoczne. „Zareagował z arogancją”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
"Jeśli jakiś polski wydawca myślał, że Facebook będzie zawsze dostarczał ruch - tak jak do tej pory - albo wykazał się naiwnością albo nie doceniał zmian, jakie koncern Meta (Facebook, Instagram) od lat konsekwentnie wprowadzał - zauważa Paweł Nowacki, niezależny konsultant, założyciel Stowarzyszenia Praktyków Transformacji Cyfrowych Praktycy.eu."-te słowa to znakomity komentarz do obecnej sytuacji. Kulejące media w Polsce myślały, że podepną się finansowo pod Metę i wpadnie im trochę dodatkowego grosza. Myślały naiwnie, a Meta wycięła im wszystkim taki numer. Nie po to Meta jest Big Techem, aby dać się tak łatwo ograć. Sytuacja polskich mediów jeszcze bardziej się więc pogorszyła.
Ale o co chodzi? Chcieliście żeby Facebook przestał korzystać z waszych treści to właśnie to robi.
Tymczasem mediom znowu coś nie pasuje bo się okazuje że nikt za ich prymitywne clixbauty i polaryzujące treści nie chce płacić. I dobrze.
Mam nadzieję, że reszta pójdzie drogą Facebooka.
Ale o co chodzi? Chcieliście żeby Facebook przestał korzystać z waszych treści to właśnie to robi.
Tymczasem mediom znowu coś nie pasuje bo się okazuje że nikt za ich prymitywne clixbauty i polaryzujące treści nie chce płacić. I dobrze.
Mam nadzieję, że reszta pójdzie drogą Facebooka.