Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Facebook w konflikcie z Australią pokazał, że nie boi się walki z państwem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
do komentowania spraw geopolitycznych zaproszono ekspertów PR - trochę poza ich kompetencjami i z widoczną fiksacją na punkcie wizerunku (bo przecież z tego żyją). FB martwi się o wizerunek i nie przemyślał swoich decyzji? jeez, ludzie, przecież to nie firma z Pcimia tylko topowy gracz globalny. tam nie podejmuje decyzji Józek wedle uznania i porad wróża Darka tylko sztab strategów, prawników i innych magów korporacyjnego rzemiosła.
tutaj gra idzie o znacznie więcej niż wydawcy i ich marne treści. gra idzie o dystrybucję i kontrolę informacji, dane o użytkownikach i ich zachowaniach, wpływ na kształtowanie opinii i podejmowane decyzje. inżyniera społeczna rodem z 2084. faktycznie, Australia to pierwsza runda. Jeśli wziąć pod uwagę, że w grudniu Chiny groziły Australii sankcjami gospodarczymi to może się nawet okazać, że tutaj stawka jest większa niż wolne media , wpływy z reklam i wizerunek FB. np. nowy ład globalny.
Te lewackie korpo powinno się zlikwidować.
Zuckerberg to wydmuszka, a w chwili obecnej figurant obecnej władzy. To jest parodia współczesnej demokracji.