Telewizja2017-05-04
22

Ewa Leja: widzowie kochają kulinarne formaty, to trend światowy (wywiad)

KOMENTARZE (22)

WASZE KOMENTARZE

Polecam ciekawe artykuły: http://poleccosdobrego.blogspot.com/

monia2017-05-02 09:56
00

Widzę, że moi przedmówcy to prawdziwi znawcy. Z pewnością polski MasterChef jest siermiężny - na tyle, że widząc ową siermięgę na udział w jednej edycji zdecydował się Gordon Ramsay. Może cała siermięga wynika z tego, że - jak mówił jeden z uczestników w AMA w serwisie Wykop.pl - w przeciwieństwie do edycji australijskiej nie robi im się przed odcinkiem kursów, jak przygotować się do konkretnego zadania czy pracy z konkretnym produktem, dzięki czemu pokazywane są ich prawdziwe umiejętności w danej dziedzinie. Jestem również pewny, że do udziału zaproszono dyletantów - wynika to zwłaszcza z kapitalnych recenzji polskich i zagranicznych gości, którzy odwiedzają Bistro de Paris czy Warszawę Wschodnią. Z pewnością Polacy mają również dość takich programów - ale stało się tak po tym, gdy MasterChef i inne programy tego typu diametralnie zmieniły gust Polaków z osi schabowy-kapusta na inne dania. Nawet Biedronka coraz częściej sprzedaje ciekawsze produkty, a przeciętna pani domu wie, co to mule czy eskalopki. Powiem krótko: ludzie, PRL zarżnął w Polsce jakąkolwiek kulturę kulinarną. Przez wiele lat byliśmy w tej kwestii daleko za tym, co dzieje się w szerokim świecie. Skorzystajmy z okazji, żeby się douczyć. A MasterChef to dobrze zrealizowany, dynamiczny format, który jest show - ale przy okazji spełnia tego typu ważne zadanie.

Racjonalny2017-05-02 10:34
00

Niedługo płody będą walczyły w tym master.

miki2017-05-02 11:39
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas