Już dawno stwierdzono, że najlepszą obroną jest osobisty atak. Zwłaszcza wówczas kiedy konkretnych kontrargumentów brak. Dziękuję, kawę już piłem i to wyjątkowo smaczną. Życzę miłego dnia.

Wyrzucono z pracy red.Marczuka który w trakcie tworzenia artykułu był na urlopie (więc nie mógł mieć z tym nic wspólnego) a red.Talaga który współredagował tekst awansował na p.o.naczelnego.... Artykuł o trotylu był tylko pretekstem do czystki w "Rzeczpospolitej" z części niezależnych dziennikarzy!

FIJ opiera swoje stanowisko na informacjach od p. Skowrońskiego i jego grupy. Wypada pogratulować!