Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Eksperci o „Belle Epoque”: drogi Teatr Telewizji, ale TVN może wykreować trend (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
Pomysł dobry, dobrzy aktorzy, szczególnie Eryk Lubos, natomiast narracja, zdjęcia, montaż, muzyka, a przede wszystkim reżyseria i realizacja - beznadziejne. Gdyby zachować styl epoki filmu, narracji z początku XX wieku, ten film miałby większe powodzenie u widzów.
BYŁEM W SZOKU , ŻE TE POSTACIE I ATRAPY BUDOWLI Z KARTONU NIE POWYWRACAŁY SIĘ JUŻ W PIERWSZYM ODCINKU TAK JAK MAKIETY OSIEDLA W "MISIU". W DALSZYM CIĄGU PYTANIEM OTWARTYM POZOSTAJE KWESTIA ,JAK PRODUCENCI SERIALU WKOMPONUJĄ REKLAMĘ PRODUCENTA BIŻUTERII - BO TO W STACJI TVN POZYCJA OBOWIĄZAKOWA . MOŻE W KTÓRYMŚ Z ODCINKÓW MAŁASZYŃSKI SIĘ OŚWIADCZY I ZAKUPI PIERSCIONEK W BUTIKU GALERII KRAKOWSKIEJ PRZY DWORCU ?
gdyby nie stroje, pomyślałbym, że to kolejny wasriaski serialek.. Wydaje mi się, że dialogi, gesty powinny być poprowadzone zgodnie z epoką, tymczasem mamy współczesnych przebierańców, którzy manierą kompletnie nie pasują do otoczenia. Ja oczywiście spróbuję jeszcze do tego podejść, ale niesmak pozostał.